W pierwszej połowie roku rejestracje nowych samochodów ciężarowych w UE, krajach strefy Wolnego Handlu i Wielkiej Brytanii wzrosły w stosunku do pierwszej połowy ub.r. o 2,4 proc. do 215,7 tys. sztuk, wynika z danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. W przypadku modeli o dmc powyżej 16 ton zanotowano spadek o 0,6 proc. do 175,6 tys. sztuk. W klasie ciężkiej liczba zarejestrowanych elektryków powiększyła się o 50,2 proc. do 2,1 tys. szt., gazowych zmalała o 12,3 proc. do 4,2 tys., wysokoprężnych zmalała o 0,7 proc. do 169,2 tys.
Ciężarówki o dmc od 3,5 do 16 ton zanotowały 18,1-procentowy wzrost do 40,1 tys. rejestracji, liczba wersji z napędem dieslowskim wzrosła w tym segmencie o 18,4 proc. do 36,8 tys. sztuk, a elektrycznych o 22,2 proc. do 2,5 tys.
Czytaj więcej
Koleje Ukraińskie (UZ) planują duże inwestycje, w tym w linie normalnotorowe. Dzięki nim przejmą lukratywne przeładunki na granicach.
ACEA podlicza, że w ogólnym rankingu rejestracje poprawiły się w Niemczech (o 8,1 proc. do 52,4 tys.), we Francji (o 5,5 proc. do 28,1 tys.) i we Włoszech (o 10,5 proc. do 16,8 tys.). Zmalały w Wielkiej Brytanii (o 1,0 proc. do 26,5 tys.) i Polsce (o 10,3 proc. do 15,5 tys.).
Po pierwszej połowie roku producenci notują malejące liczby zleceń na nowe samochody ciężarowe: Traton o 5 proc. (globalnie do 160,1 tys.), a w Europie o 28 proc. (34,6 tys. sztuk), Iveco o 36 proc., ale spodziewa się w Europie poprawy i tylko 15-procentowego spadku popytu na modele średnie i ciężkie. Podobny spadek (który może sięgnąć nawet 25 proc.) oczekiwany jest przez Volvo. Szwedzki producent prognozuje, że europejskie rejestracje mogą wynieść 290 tys. ciężarówek, gdy rok temu sięgnęły 342 tys.