Rosną opłaty drogowe w Skandynawii

Od początku przyszłego roku Dania i Szwecja wprowadzą myto dla ciężarówek uzależnione o emisji dwutlenku węgla. Oczywiście ceny wzrosną.

Publikacja: 30.08.2024 13:21

Rosną opłaty drogowe w Skandynawii

Foto: Thomas Hindsgaul/Wikipedia

Duńskie Ministerstwo Transportu wprowadzi od 1 stycznia 2025 roku myto dla pojazdów o dmc powyżej 12 ton na drogach długości 10,9 tys. km, z czego 4,6 tys. km to drogi krajowe, reszta to miejskie, w tym tysiąc w strefach niskiej emisji. Tego dnia przestanie obowiązywać w Danii eurowinieta. 

Dwa lata później myto obejmie także pojazdy o dmc powyżej 3,5 ton, a płatność będzie dokonywana dzięki urządzeniom lokalizacyjnym. Dostępna będzie także opcja płatności EETS. O akredytację do operatora systemu poboru myta KmToll wystąpiło sześciu dostawców EETS. 

Czytaj więcej

Lokomotywy na wagę złota

Od 1 stycznia 2028 roku objęta opłatami zostanie cała sieć drogowa Danii, licząca 75 tys. km. Kara za brak opłaty wyniesie 4,5 tys. duńskich koron, czyli 2,6 tys. zł (1 korona duńska to 57-58 groszy). 

Ceny dla 40-tonowego zestawu wynoszą od 0,2 duńskiej korony za km dla pojazdu 5 klasy emisji CO2, czyli zeroemisyjnego (0,3 korony w strefie niskoemisyjnej), do 1,35 korony (2,03) dla pojazdu 1 klasy emisji, czyli dla ciężarówek zarejestrowanych przed 1 stycznia 2019 roku. Z grubsza może oznaczać to 50-procentową podwyżkę dostępu do drogi. 

Politycy zapowiadają, że jeśli uda się zmniejszyć emisję metanu z krów (m.in. poprzez mniej wiatropędne pasze), obniżą myto o 19 proc. w latach 2025-2027 oraz o 12 proc. w 2028 roku, jednak zapowiadają podniesienie podatku na olej napędowy. Od 1 stycznia wzrośnie on o 50 ore (pół korony).

Nowy system myta oraz wyższe podatki mają zmniejszyć emisje CO2. W 2025 roku redukcja wyniesie (jak szacuje duński rząd) 0,4 mln ton CO2. Rząd wypłaci przewoźnikom także subwencję 29-25 mln koron rocznie na zakup samochodów napędzanych biogazem, razem do 2030 roku 161 mln koron. 

System poboru wybudują Belgowie: należąca do państwa spółka Sund & Belt Holdings zawarła 17 lutego 2023 roku umowę z belgijską firmą informatyczną Be-Mobile na zaprojektowanie i budowę systemu poboru myta na drogach oraz w strefach niskiej emisji. Be-Mobile wesprze się duńską firmą COWI. 

Oprogramowanie Be-Mobile pobierze dane, obrobi je, obliczy wysokość opłaty i poda szczegóły niezbędne do wystawienia faktury. System można poszerzyć w przyszłości o myto dla aut osobowych. 

Czytaj więcej

Trochę więcej pracy dla przewoźników

Od 1 stycznia 2025 roku szwedzkie, holenderskie i luksemburskie eurowiniety będą wyceniane według klasy emisji CO2, a nie jak dotychczas klasy emisji Euro. Zmiana jest wynikiem regulacji unijnych, które mają obciążyć użytkowników diesli i zachęcić do przejścia na napędy elektryczne. 

Elektroniczne opłaty za przebieg, których wysokość zależy od wielkości emisji CO2 już wprowadziły Niemcy (podwyżka o 83 proc.), Czechy (wzrost opłat o 13 proc.), Węgry (40 proc. podwyżki) i Austria (wzrost opłaty o 7,4 proc.). 

Duńskie Ministerstwo Transportu wprowadzi od 1 stycznia 2025 roku myto dla pojazdów o dmc powyżej 12 ton na drogach długości 10,9 tys. km, z czego 4,6 tys. km to drogi krajowe, reszta to miejskie, w tym tysiąc w strefach niskiej emisji. Tego dnia przestanie obowiązywać w Danii eurowinieta. 

Dwa lata później myto obejmie także pojazdy o dmc powyżej 3,5 ton, a płatność będzie dokonywana dzięki urządzeniom lokalizacyjnym. Dostępna będzie także opcja płatności EETS. O akredytację do operatora systemu poboru myta KmToll wystąpiło sześciu dostawców EETS. 

Pozostało 80% artykułu
Drogowy
Blisko 200 mln zł na transport
Drogowy
Transportowi grozi paraliż na zachodniej granicy
Drogowy
Nie widać końca spadków w rejestracjach naczep
Drogowy
Potężny wzrost liczby restrukturyzacji wśród firm transportowych
Drogowy
Rząd podłożył nogę przewoźnikom samochodowym
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne