Reklama

Premier Tusk: nie wykluczam kontroli granicznych

Polska może wprowadzić kontrole na wjeździe z Niemiec, podobne do stosowanych przez niemiecką policję.

Publikacja: 12.06.2025 07:54

Premier Tusk: nie wykluczam kontroli granicznych

Kolejka tirów czeka na wjazd do NIemiec we wtorek 10 czerwca 2025 roku.

Foto: Ruch Obrony Granic

Podczas sejmowego wystąpienia 11 czerwca premier Tusk stwierdził, że nie wyklucza wprowadzenia kontroli na granicy z Niemcami: „Poinformowałem naszych sąsiadów, nie tylko Niemców, że jeśli taka będzie sytuacja na granicy, będzie presja, nie zawaham się podjąć decyzji o czasowej kontroli także na granicy z Niemcami. Jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze tego lata takie częściowe kontrole na granicy z Niemcami wprowadzimy.”

To wynik przepychania przez niemiecką policję na polską stronę afrykańskich uchodźców. W kwietniu Niemcy przyznali, że takich przypadków było ponad 10 tys. w ostatnich czternastu miesiącach i ta liczba wzrosła w ostatnich latach dwu-, a nawet trzykrotnie. 

Czytaj więcej

InPost wygrał spór z Corlettem o Wielką Brytanię

Straż Obrony Granic raportuje liczne przypadki przepychania przez Niemcy imigrantów na polską stronę. „Nie będzie żadnych liberalnych zasad na granicy z Niemcami, uprzedzałem nowy rząd kanclerza Merza, że ze strony polskiej będziemy bardzo krytycznie kontrolować próbę przesłania do Polski jakiegokolwiek migranta” podkreślił Tusk w Sejmie. 

Kolejki na granicy coraz dłuższe

Tymczasem przewoźników niepokoją coraz dłuższe korki spowodowane przez niemieckie kontrole. Kilkukilometrowe korki na granicy polsko-niemieckiej w sobotę oraz w niedzielę w Kołbaskowie i Rosówku to coraz częstszy widok. Sytuacja martwi przedsiębiorców, bo zdarzenia z incydentalnych, przybierają coraz bardziej regularny charakter. – Kontrole na granicy polsko-niemieckiej mają miejsce od października 2023 i niestety zauważamy, że każdy miesiąc przynosi ich intensyfikację – zauważa prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk. 

Reklama
Reklama

Atutem Pomorza Zachodniego było położenie przy granicy i przyciąganie inwestorów właśnie rentą geograficzną. – Teraz czujemy, że ta renta jest nam odbierana – dodaje Mojsiuk.

Przewoźnikom coraz trudniej oszacować czas transportu towaru, gdy zadanie uwzględnia konieczność przekraczania granicy polsko-niemieckiej. – Nie jestem zwolennikiem alarmu i przekonywania, że sytuacja jest dramatyczna, bo jeszcze nie jest, ale na pewno ta nieprzewidywalność nie jest komfortowa. Szczególnie, że zdarzają się już dni, gdy kontrole są szczegółowe i nie polegają na wyrywkowym, a dokładnym sprawdzaniu każdego transportu w stronę Niemiec – ocenia ekspert ds. logistyki Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Przemysław Hołowacz. 

Czytaj więcej

Niemcy i Japończycy wspólnie będą opierać się chińskiej konkurencji

Podobnie jest na Dolnym Śląsku. – Niestety są korki na wjeździe do Niemiec, we wtorek moje samochody stały na przejściu w Zgorzelcu do sześciu godzin, na Olszynie do 2-3 godzin. Na wydłużone kolejki składa się większa szczegółowość kontroli i zwiększony ruch – wyjaśnia przewodniczący Regionu Dolnośląskiego ZMPD i współwłaściciel spółki „Spedycja Polska Grupa Transportowa” Wojciech Sieńko. 

Kolejki ciężarówek pojawiają się zwykle w nocy z niedzieli na poniedziałek. – Spiętrzenie raportowane w ostatni wtorek spowodowane było poniedziałkowym zakazem jazdy ciężarówek w Niemczech – wyjaśnia prezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych Dariusz Matulewicz. 

Podkreśla, że korki dotyczą głównie pojazdów osobowych. – W ostatnich dniach ruch towarowy przez granicę odbywał się na bieżąco, nie miałem informacji o ciężarówkach stojących w korkach – zaznacza Matulewicz. 

Reklama
Reklama

Wirtualna strefa Schengen

Nie ma zgody przedsiębiorców na zamykanie granic. – Polski rząd popełnił błąd zamknięcia granic i już w 2020 roku w marcu, gdzie polska granica jako jedna z niewielu była totalnie nieprzekraczalna nawet dla pracowników transgranicznych – przypomina mecenas Rafał Malujda. 

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak spotkał się 9 czerwca w Warszawie z ministrem spraw wewnętrznych Niemiec Alexandrem Dobrindtem. 

Czytaj więcej

Turecka gra Rabena

Ministrowie zobowiązali się do współpracy w celu zminimalizowania wpływu tymczasowych kontroli granicznych między Polską a Niemcami, zwłaszcza dla społeczności lokalnych i transportu towarów. 

Zgodzili się, że „ostatecznym celem jest przywrócenie stanu, w którym ruch graniczny odbywa się całkowicie swobodnie i podkreślili wartość skutecznego funkcjonowania strefy Schengen”. 

Drogowy
Złe wieści dla nadawców: transport samochodowy podrożeje
Drogowy
Choć słabsze finansowo, firmy wymieniają tabor
Drogowy
Terminalowi Baltic Hub grozi blokada
Drogowy
Łukaszenko aresztuje ciężarówki
Drogowy
Elektroniczne zezwolenia poprawią kontrolę dostępu do rynku
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama