Reklama

Zamknięta granica z Białorusią: nawet mysz się nie przeciśnie

Na polsko-białoruskich przejściach granicznych nie ma żadnego ruchu, sytuacja jest spokojna. Rząd rozważa wsparcie dla poszkodowanych zamknięciem przedsiębiorców.

Publikacja: 12.09.2025 10:50

Zamknięta granica z Białorusią: nawet mysz się nie przeciśnie

Rozstawianie zapór i zasieków na granicy z Białorusią 12 września 2025

Foto: Straż Graniczna

Od piątku zamknięte są przejścia z Białorusią: dla samochodów osobowych Terespol-Brześć, dla ciężarowych Kukuryki-Kozłowiczy. Trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowego: Kuźnica Białostocka-Grodno, Siemianówka-Swisłocz, Terespol-Brześć. 

Zakaz ruchu dotyczy całości lądowych przepływów: przewozów pasażerskich i towarowych, dróg kołowych i kolejowych. Zakaz obowiązuje do odwołania, co najmniej do zakończenia rosyjsko-białoruskich manewrów wojskowych Zapad-25, na których formacje ćwiczą uderzenie na Polskę. – Podczas tych ćwiczeń armia rosyjska i białoruska trenuje scenariusze o charakterze agresywnym wobec naszego kraju. Ruch wznowimy, gdy będziemy pewni, że bezpieczeństwo Polaków jest zagwarantowane, że nie grożą nam żadne prowokacje. Będziemy na bieżąco analizować sytuację. To decyzja podjęta w związku z manewrami, a nie na czas ich trwania – zastrzegł minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński podczas nocnej wizyty na granicy w Terespolu. 

Czytaj więcej

Producenci naczep: Komisja Europejska nas zlikwiduje

Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych szacuje, że w czwartek w kolejce z Białorusi czekało na wjazd do Polski 1620 aut osobowych, 60-70 autokarów i 360 ciężarówek. ZMPD ocenia, że są to normalne liczby, nie odbiegające wielkością od notowanych w dniach wcześniejszych. Także MSWiA oceniło, że w ostatnich godzinach przed zamknięciem ruch na przejściach polsko-białoruskich przebiegał spokojnie, bez złych intencji.

W ostatnich godzinach czwartku służby białoruskie przyspieszyły przeprawy, aby jak najwięcej osób i pojazdów opuściło Białoruś. Po północy służby rozstawiły w poprzek przejść granicznych zasieki. 

Reklama
Reklama

Podlaski Oddział Straży Granicznej podał, że zawieszony ruch graniczny w przejściach kolejowych w ruchu towarowym: Kuźnica Białostocka- Grodno i Siemianówka-Swisłocz O północy na obu przejściach zablokowano przejazd pociągom. W Kuźnicy przy tym obecny był Wojewoda Podlaski. Żołnierze zainstalowali blokady torów i rozpięli druty kolczaste. 

Przewoźnicy oraz agencje celne stracili pracę. MSWiA zapewnia, że „Rząd ma świadomość, że zamknięcie ruchu granicznego może być uciążliwe dla przedsiębiorców, jednak kluczową przesłanką do podjęcia decyzji było zapewnienie bezpieczeństwa Polkom i Polakom”. – Ze względu na kwestie gospodarcze zrobimy wszystko, aby ten okres zamknięcia był jak najkrótszy. Wszystkie resorty mają przygotować zestawienie potencjalnych strat i na tej podstawie, w połączeniu z okresem zamknięcia ruchu granicznego, będziemy podejmować decyzje o ewentualnym wsparciu dla poszczególnych branż przemysłu – zapewnia minister. 

Od piątku zamknięte są przejścia z Białorusią: dla samochodów osobowych Terespol-Brześć, dla ciężarowych Kukuryki-Kozłowiczy. Trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowego: Kuźnica Białostocka-Grodno, Siemianówka-Swisłocz, Terespol-Brześć. 

Zakaz ruchu dotyczy całości lądowych przepływów: przewozów pasażerskich i towarowych, dróg kołowych i kolejowych. Zakaz obowiązuje do odwołania, co najmniej do zakończenia rosyjsko-białoruskich manewrów wojskowych Zapad-25, na których formacje ćwiczą uderzenie na Polskę. – Podczas tych ćwiczeń armia rosyjska i białoruska trenuje scenariusze o charakterze agresywnym wobec naszego kraju. Ruch wznowimy, gdy będziemy pewni, że bezpieczeństwo Polaków jest zagwarantowane, że nie grożą nam żadne prowokacje. Będziemy na bieżąco analizować sytuację. To decyzja podjęta w związku z manewrami, a nie na czas ich trwania – zastrzegł minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński podczas nocnej wizyty na granicy w Terespolu. 

/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Drogowy
Spedytorzy o zamkniętej granicy: nie czas żałować róż, gdy płoną lasy
Drogowy
Spada produkcja aut i przewoźnicy zostają bez pracy
Drogowy
Spekulacyjny popyt na ciężarówki źle się skończy dla przewoźników
Drogowy
Maleje sprzedaż opon w Polsce i w Europie
Drogowy
Od września lekki wzrost przewozów drogowych
Reklama
Reklama