Po dekadzie procesowania BAG zwraca nadpłacony maut za ostatnie lata

Przewoźnicy, którzy zgłosili się do BAG o zwrot nadpłaconego od 2017 do 2021 roku niemieckiego myta spodziewają się, że wkrótce dostaną pieniądze.

Publikacja: 11.05.2023 12:21

Po dekadzie procesowania BAG zwraca nadpłacony maut za ostatnie lata

Foto: BAG

Sprawa dotyczy myta wpłacanego od 2017 do 2021 roku. – Wyższy Sąd Administracyjny w Münster potwierdził, że do zwrotu jest 3,9 proc. i w lutym mogliśmy sprawę zakończyć, ale wolimy poczekać pół roku, aby dostać zwrot 5,8 proc. myta. Biegły sądowy musi wykazać, ile należy się przewoźnikom – tłumaczy Łukasz Chwalczuk z kancelarii Iuridca, która reprezentuje polskie firmy w sądzie.

Uważa, że biegły wykaże, że przewoźnikom należy się wyższa suma i w związku z tym warto poczekać pół roku na wyrok. Kancelaria Hausfeld, która także reprezentuje przewoźników ostrzega, że na zwrot pieniędzy przewoźnicy będą musieli poczekać, ponieważ BAG ma ograniczone możliwości przerobowe. W całej Europie 30 tys. firm ubiega się o zwrot nadpłaconego myta. – Z Polski jest kilka tysięcy firm – szacuje Chwalczuk. 

Czytaj więcej

Duże firmy zamykają przed małymi drzwi, używając raportów ESG

Wyższy Sąd Administracyjny Nadrenii-Westfalii orzekł, że wszystkie opłaty pobrane w nadmiernej wysokości (łącznie 8,59 proc.) mogą być powiększone o odsetki w wysokości 5 proc. 

W sprawach o myto wpłacane do 2017 roku przewoźnicy już otrzymują wypłaty i niektórzy dostali po ćwierć mln euro. 

Republika Federalna Niemiec uwzględniła koszty policji drogowej przy obliczaniu opłaty drogowej, mimo że nie jest to dozwolone przez prawo europejskie. W tej sytuacji polska firma transportowa złożyła do Sądu Administracyjnego w Kolonii roszczenia o zwrot nienależnie pobranych opłat drogowych przez Republikę Federalną Niemiec, w okresie od 1 stycznia 2010 roku do 18 lipca 2011 roku, na łączną kwotę 12.420,53 euro. 

Sprawa ciągnęła się od 2013 roku, gdy grupa firm transportowych powierzyła Kancelarii Prawnej Iuridica z Krakowa oraz mec. Martinowi Pfnur reprezentację w sprawie zwrotu maut. Z końcem października 2020 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie nieprawidłowego poboru opłat drogowych w Niemczech.

Sprawa dotyczy myta wpłacanego od 2017 do 2021 roku. – Wyższy Sąd Administracyjny w Münster potwierdził, że do zwrotu jest 3,9 proc. i w lutym mogliśmy sprawę zakończyć, ale wolimy poczekać pół roku, aby dostać zwrot 5,8 proc. myta. Biegły sądowy musi wykazać, ile należy się przewoźnikom – tłumaczy Łukasz Chwalczuk z kancelarii Iuridca, która reprezentuje polskie firmy w sądzie.

Uważa, że biegły wykaże, że przewoźnikom należy się wyższa suma i w związku z tym warto poczekać pół roku na wyrok. Kancelaria Hausfeld, która także reprezentuje przewoźników ostrzega, że na zwrot pieniędzy przewoźnicy będą musieli poczekać, ponieważ BAG ma ograniczone możliwości przerobowe. W całej Europie 30 tys. firm ubiega się o zwrot nadpłaconego myta. – Z Polski jest kilka tysięcy firm – szacuje Chwalczuk. 

Krajowe
Rząd chce zmniejszyć obciążenia socjalne przewoźników
Krajowe
Czy rząd wyda czasowy zakaz rejestracji firm transportowych?
Krajowe
Przewoźnicy będą mogli korzystać z rejestrowanych za granicą ciężarówek
Krajowe
Jak kontrolować przewozy kabotażowe?
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Krajowe
Elektroniczna kontrola zezwoleń od lipca