Mniej kontroli ITD, funkcjonariusze protestują

Zapowiada się długi protest Inspekcji Transportu Drogowego. Pracownicy domagają się zmian w organizacji i statusie służby, sytuacja wydaje się patowa z powodu dużego deficytu budżetu państwa.

Publikacja: 15.07.2025 11:25

Mniej kontroli ITD, funkcjonariusze protestują

GITD

Foto: GITD

Spór zbiorowy pomiędzy związkami zawodowymi a Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego trwa nieprzerwanie od 2022 roku. Akcje protestacyjne były czasowo zawieszane porozumieniami zawieranymi między pracodawcą a stroną społeczną. 

Zdaniem GITD sytuacja wywołana została brakiem konsekwentnych działań w realizowaniu postulatów pracowniczych w przeszłości, w tym nieujednolicenia wynagrodzeń pracowników wykonujących pracę na tych samych stanowiskach, brakiem wzrostu wynagrodzeń, brakiem polityki awansowania, czego konsekwencją były niejasne zasady przyznawania awansów w latach poprzedzających rozpoczęcie sporu. 

Odzespolenie i umundurowienie

„W GITD, realizując postulaty związków zawodowych, wdrożono nową siatkę płac, która ma zapewnić równe wynagradzanie inspektorów na tych samych stanowiskach” sygnalizuje Ministerstwo Infrastruktury. 

Czytaj więcej

Kierowcy ciężarówek dłużej czekają na powrót do domu

Związkowcy wskazują, że siatka płac została wprowadzona tylko dla inspektorów GITD (około 300 osób), a nie dla całej reszty urzędu, czyli pracowników biurowych (około 700 osób). – W naszej ocenie taka sytuacja nie może mieć miejsca, gdyż Szefowa Służby Cywilnej wymaga, aby w przypadku urzędów zatrudniających powyżej 50 osób taka siatka płac była wdrożona – przypomina przewodniczący ZOZ ZZITD w GITD Szymon Chojnacki. 

Reklama
Reklama

Ministerstwo Infrastruktury wyjaśnia, że „Zmiany organizacyjne w Inspekcji Transportu Drogowego mają polegać na odzespoleniu ITD (w ramach procedowanego obecnie projektu ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw - UD68) oraz nadaniu ITD statusu służby mundurowej, co jest planowane w ramach projektu ustawy o Służbie Transportu Drogowego”.

Związkowcy uważają, że resort planuje jedynie półśrodki. – Odzespolenie, o którym pisze MI, to w naszej ocenie zasłona dymna stosowana przez ministerstwo, które pozoruje i udaje, że coś robi – stwierdza Chojnacki. – W naszej ocenie prace nad odzespoleniem to strata czasu, gdyż projekt ten nie uzyska akceptacji z kluczowego i wiodącego resortu jakim w tym przypadku jest MSWiA. Naszym zdaniem powinniśmy się skupić na wzroście wynagrodzeń w kontekście GITD, a w kontekście całej inspekcji na przekształceniu tej formacji w służbę mundurową, ale z pominięciem odzespolenia, którego nie chcą ani pracownicy GITD ani WITD – przekonuje przewodniczący ZOZ ZZITD w GITD. 

Wynagrodzenia

Związkowcy nie zgadzają się na odzespolenie także z powodów finansowych, wskazując, że w ocenie skutków regulacji projektu UD68 nie przewidziano kosztów wdrożenia ustawy. Ministerstwo tłumaczy, że „skutki finansowe projektu ustawy o Służbie Transportu Drogowego, którego procedowanie planowane jest w późniejszym terminie, zostaną określone w ocenie skutków regulacji na etapie procedowania wniosku o wpis do Wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów”. 

Czytaj więcej

Agencje celne na unijnym celowniku

Związkowcy uważają, że pracownicy ITD są poszkodowani. – Policjanci potrafili zwrócić uwagę, że system pracy w policji rozpada się i zabrakło chętnych do pracy w tej formacji i w ramach reformy wszystkich służb mundurowych wygospodarowano ponad 2,6 mld zł rocznie na systemową reformę (27 mld zł w dekadę). Jak to się ma do postulatów związków zawodowych ITD mówiących o wzroście wynagrodzeń o 1500 zł brutto? Przy tysiącu zatrudnionych to 25 mln zł rocznie. Albo ktoś chce coś zrobić, albo tylko mówi – stwierdza przewodniczący OZ NSZZ Solidarność w GITD Piotr Stachowiak. 

MI wskazuje, że budżet GITD wynosił w 2024 roku 268 887 093 zł, a w 2025 roku zaplanowano na ten cel 275 489 416,78 zł. „Budżet Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego jest zbilansowany. Zabezpieczone w nim środki są proporcjonalne do planowanych wydatków, zapewnianiających prawidłowe funkcjonowanie instytucji. Kierowane do MI wnioski o zwiększenie budżetu wynagrodzeń wynikają z potrzeby realizacji postulatów związków zawodowych dotyczących ujednolicenia wynagrodzeń wszystkich pracowników urzędu”.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Bez ukraińskiego zboża terminale nie mają pracy

Tymczasem związkowcy otrzymali informacje, że „postulatu wzrostu wynagrodzeń nie da się rozwiązać bez dodatkowych środków z MI”.  – Sytuacja wydaje się patowa. Akcja protestacyjna została wznowiona 1 lipca; w piątek 11 lipca do pracy nie przyszła połowa inspektorów – przypomina Chojnacki. 

Ustawa budżetowa w 2025 roku zakłada 289 mld zł deficytu, czyli 7,3 proc. PKB. 

Spór zbiorowy pomiędzy związkami zawodowymi a Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego trwa nieprzerwanie od 2022 roku. Akcje protestacyjne były czasowo zawieszane porozumieniami zawieranymi między pracodawcą a stroną społeczną. 

Zdaniem GITD sytuacja wywołana została brakiem konsekwentnych działań w realizowaniu postulatów pracowniczych w przeszłości, w tym nieujednolicenia wynagrodzeń pracowników wykonujących pracę na tych samych stanowiskach, brakiem wzrostu wynagrodzeń, brakiem polityki awansowania, czego konsekwencją były niejasne zasady przyznawania awansów w latach poprzedzających rozpoczęcie sporu. 

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Krajowe
Agencje celne na unijnym celowniku
Krajowe
Strajk włoski inspektorów transportu drogowego
Krajowe
Prób długich zestawów nie będzie
Krajowe
Długie zestawy w sejmowej poczekalni
Krajowe
Od dzisiaj przewoźnicy mogą ubiegać się o dopłaty do e-ciężarówek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama