Rząd Węgier 26 października zaskarżył w Trybunale Sprawiedliwości UE Pakiet Mobilności. Pozew wskazuje, że Pakiet Mobilności jest sprzeczny z podstawowymi swobodami zatrudnienia, przepływu towarów i usług oraz zawiera środki protekcjonistyczne, które ograniczają funkcjonowanie jednolitego rynku UE i rynków krajowych.
Czytaj więcej w: Do sądu z Pakietem Mobilności
– Wzywamy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej do unieważnienia przepisów, które są ewidentnie dyskryminujące i sprzeczne z zasadami zapisanymi w Traktatach UE – zaapelował minister sprawiedliwości Judit Varga.
Czytaj więcej w: Za rok posypią się kary za ViaToll
Węgrzy uważają, że wbrew zamierzeniom Pakiet nie chroni firm zachodnich, ale faworyzuje firmy spoza UE, które nie są zobowiązane do przestrzegania jakichkolwiek przepisów unijnych. „Rozwój przedsiębiorstw z krajów trzecich nie tylko powoduje szkody gospodarcze w państwach członkowskich, ale może również pogorszyć sytuację w zakresie bezpieczeństwa drogowego obywateli Europy. Zwiększenie obciążeń biurokratycznych i kosztów dla przewoźników zarówno na szczeblu unijnym, jak i krajowym utrudni ożywienie gospodarki w następstwie wirusowego kryzysu” napisał rząd węgierski w komunikacie.