Ze zdrowym rozsądkiem, dbałością o klimat i sprawnym funkcjonowaniem transportu wygrał protekcjonizm i chęć wykluczenia niektórych podmiotów z jednolitego rynku UE – uważa minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Dla państw z naszego regionu Pakiet Mobilności może być sporym problemem. Transport drogowy tworzy 13 proc. PKB Litwy, 6 proc. PKP Polski. – Z powodu wprowadzenia Pakietu Mobilności PKB Litwy spadnie o 3-4 proc. – obawia się wiceminister komunikacji Władysław Kondratowicz. Podczas wideokonferencji zorganizowanej przez The Warsaw Institute Kondratowicz stwierdził, że wprowadzenie Pakietu spowoduje wycofanie się z rynku nawet 30 proc. firm, co oznacza stratę 50 tys. aut i 70 tys. miejsc pracy dla kierowców.
Zaskarżenie Pakietu do TSUE
Wprowadzeniu Pakietu sprzeciwia się 9 krajów w tym Polska i Litwa. Minister Komunikacji Litwy Jarosław Narkiewicz gotów jest zaskarżyć PM do TSUE. Rząd litewski pracuje nad wnioskiem. – Oczekujemy wsparcia sprzymierzeńców – zaznacza Kondratowicz.
Czytaj więcej w:
Wskazuje, że gospodarka państw idzie do góry, a z nimi idą w górę wynagrodzenia. – Profesja kierowcy nie jest popularna, we wszystkich państwach brakuje kierowców. Pakiet Mobilności będzie dla wszystkich utrudnieniem – uważa Kondratowicz.