Do 2024 roku rynek tradycyjnej papierowej korespondencji będzie spadać o 9 proc. rocznie, natomiast wartość rynku KEP (Kurier-Ekspres-Paczka) będzie rosnąć w tempie 14 proc. rocznie. – Zakładamy, że w 2024 roku przychody Poczty Polskiej wyniosą 7,4 mld zł. Chcemy to osiągnąć przede wszystkim poprzez rozwój usług paczkowo-kurierskich i logistycznych. Istotny będzie także wzrost efektywności działania i zachowanie stabilności finansowej – podkreśla prezes zarządu Poczty Polskiej Przemysław Sypniewski.
Z segmentu KEP i logistyki przychody miałyby sięgnąć w 2024 roku łącznie ponad 2,1 mld zł. Sprawna obsługa tego sektora wymaga inwestycji. – Chcemy uruchomić trzy nowe sortownie, zakupić osiem nowych maszyn paczkowych, a także wdrożyć pięć kluczowych systemów informatycznych – wylicza prezes Poczty Polskiej. Całość inwestycji na lata 2020-2024 ma kosztować 1,9 mld zł.
Do końca tego roku Poczta Polska powiększy także sieć Odbiór w Punkcie z 12 tys. do 15 tys. punktów. Do 2024 roku klienci Poczty Polskiej będą mieli do dyspozycji 4 tys. automatów paczkowych. Operator nie zamierza likwidować 7,5 tys. placówek i chce pozostać największym pracodawcą w Polsce (ponad 80 tysięcy pracowników). Te aktywa są niezbędne, aby dotrzeć do wszystkich odbiorców w kraju.
Czytaj więcej w: http://Rekord przychodu Poczty Polskiej. Miliard na kurierce
Kluczowa dla spółki będzie też realizacja rządowego programu e-doręczeń i przekształcenie w wyznaczonego operatora cyfrowego. Sypniewski wskazuje, że zgodnie z przyjętym we wrześniu 2019 roku projektem ustawy o e-doręczeniach, narodowy operator pocztowy będzie odgrywać kluczową rolę w procesie cyfryzacji administracji państwowej. – Spółka dysponuje gotowym narzędziem, które już jest wykorzystywane przy realizacji programu Polska Cyfrowa – Platforma Envelo należy do najnowocześniejszych tego typu rozwiązań – podkreśla prezes.