Popularność usługi szybko rośnie, a firma kurierska na jej fali szybko rozszerza dostępność paczkomatów. Właśnie uruchomiono maszynę nr 9000. Stanęła we wsi Wysocko Małe, koło Kalisza – gdzie mieszka około 1,3 tys. osób. W sumie paczkomaty są już dostępne w 16 największych miastach w Polsce, 23 miastach do 200 tys. mieszkańców, 46 miastach do 100 tys., 138 miastach do 50 tys., 728 miejscowości do 20 tys. mieszkańców oraz 1823 wsiach.
Czytaj więcej w: GLS uruchamia 3 nowe filie
Dla obsługi rosnących wolumenów przesyłek InPost systematycznie rozwija swoją infrastrukturę logistyczną – uruchomił drugą po sortowni w Piotrkowie Trybunalskim centralną sortownię w podwarszawskim Mszczonowie. Ponadto firma podpisała umowę na instalację 880 nowych paczkomatów przy placówkach sieci Delikatesy Centrum, organizowanej przez Eurocash.
Czytaj więcej w: 20 tys. automatów odbioru przesyłek Poczty Polskiej
– Bardzo szybko rozbudowujemy naszą infrastrukturę, ale pilnujemy, by na paczkomatowej mapie Polski były zarówno duże i średnie miasta, jak też małe miejscowości i wsie. Dziś paczkomaty są równie intensywnie wykorzystane właśnie w takich miejscach. Dostajemy też setki kolejnych zgłoszeń z całej Polski z prośbami o instalację kolejnych maszyn. Likwidujemy zapóźnienie technologiczne mniejszych miejscowości i dajemy im dostęp do usług na takim samym poziomie, do jakiego przywykli mieszkańcy największych polskich metropolii. Jest to szczególnie istotne właśnie teraz, podczas drugiej fali pandemii, gdyż paczkomaty to nadal najbezpieczniejsza – bo całkowicie bezkontaktowa – forma dostaw zakupów – komentuje Rafał Brzoska, prezes InPost.