Chiński smok rozbudowuje flotę handlową

Chiny są nie tylko największym eksporterem dóbr, zamierzają zostać także wiodącym przewoźnikiem morskim.

Publikacja: 10.02.2025 16:40

Chiński smok rozbudowuje flotę handlową

OOCL

Foto: OOCL

OECD podlicza, że światowy handel towarami i usługami wzrósł w 2024 roku o 2,3 proc. i spodziewa się 3,3-procentowego wzrostu w tym roku. Udział Chin sięgnął 17 proc. według wstępnych danych chińskiej administracji celnej. 

Ambicje Pekinu

Tylko w globalnym eksporcie Chiny mają 14,2-procentowy udział i od siedmiu lat są największym eksporterem świata. Ambicje Pekinu idą znacznie dalej, bowiem zamierza on także zająć czołowe miejsce w morskich usługach transportowych.

Czytaj więcej

Niemieccy politycy ogłosili odwrót od elektromobilności

Już pod koniec 2023 roku gazeta KPCh China Daily podkreślała, że pod względem tonażu brutto Chiny są od połowy sierpnia największym na świecie właścicielem statków, wyprzedzając Grecję. Chiny stały się liderem w światowym przeładunku ładunków portowych i kontenerów.

Przedstawiciel chińskiego Ministerstwa Transportu Gao Haiyun stwierdził, że transport morski obsługuje 95 procent chińskiego handlu zagranicznego. Chiny ustanowiły połączenia towarowe z ponad stu krajami. 

Kraj Środka inwestuje we flotę, chociaż ceny nowych jednostek są na najwyższych poziomach od 2009 roku ze względu na wysokie ceny stali i wysoki popyt. Najpopularniejszym rodzajem statków zamawianych w chińskich stoczniach w 2024 roku były tankowce – zamówiono 526 nowych jednostek o wartości 27,4 mld dolarów. 

Na drugim miejscu znalazł się sektor masowców, w którym zamówiono 430 nowych statków o wartości 17,7 mld dolarów. Trzecie miejsce pod względem liczby statków zajmują kontenerowce, na które złożono 298 zamówień. Ich wartość sięga 46 mld dol. i znacznie przewyższa jakikolwiek inny sektor.  

Chińscy armatorzy

Spośród czołowych chińskich firm zamawiających statki w zeszłym roku pierwsze miejsce zajęła China Merchants Shipping z kontraktami na 28 nowych statków o imponującej wartości 4,4 miliarda dolarów, podlicza Veson Nautical. – Inwestycje dotyczą głównie tankowców i LNG, z których każdy miał udział po ok. 33 proc., ale obejmowały także nowe zamówienia dla masowców i przewoźników pojazdów – wymienia Rebecca Galanopoulos z Veson Nautical.  

Czytaj więcej

Ceny frachtów kontenerowych raczej nie spadną

Na drugim miejscu z wydatkami na poziomie 3,06 miliarda dolarów znajduje się COSCO Shipping Lines z 18 zamówieniami na nowe statki kontenerowe Panamax o nośności od 13 400 do 14 000 TEU.  

Na trzecim miejscu znajduje się COSCO Shipping Development, która w zeszłym roku zamówiła 20 masowców, od Ultramax po podsektor Kamsarmax, o wartości 929 mln dol.  

COSCO Shipping Bulk zajmuje czwarte miejsce, wydając 822 mln dolarów na 10 nowych statków, w tym 8 statków Newcastlemax i 2 transportowce do rudy, których dostawy zaplanowano na lata 2026–2028.   

Na piątym miejscu znajduje się China Shipbuilding Trading, który w ubiegłym roku złożył 22 nowe zamówienia o wartości 778 mln dol. i złożył zamówienie en bloc na 22 nowe jednostki Panamax o nośności 80 000 DWT, które mają zostać wybudowane w stoczni Chengxi Shipbuilding i dostarczone w latach 2027–2028.  

Według Galanopoulos zasługuje na wyróżnienie także Seacon Shipping Group, zajmująca drugie miejsce pod względem liczby statków z 26 złożonymi nowymi zamówieniami, na które składają się głównie projekty budowy nowych tankowców o wartości 738 mln dol.

Największy ruch

Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) przypomina, że szlak transpacyficzny nadal dominował w światowych przepływach handlowych w kontenerach. 

Czytaj więcej

Szykuje się gigantyczny remont warszawskiej linii średnicowej

Natomiast w 2019 roku 84 proc. światowej floty zawinęło do portów w Chinach, Unii Europejskiej (UE), Wielkiej Brytanii lub USA. Chociaż statek podczas swojej podróży zwykle dokuje w kilku portach znajdujących się w różnych krajach lub regionach, węzły handlu morskiego w Chinach i UE przyciągnęły w 2019 roku największy ruch. Około 80 proc. całego ruchu statków przeszło w tym roku przez Chiny lub UE. 

UNCTAD szacuje, że na początku 2023 roku 18 z 35 głównych właścicieli statków znajdowało się w Azji. 

OECD podlicza, że światowy handel towarami i usługami wzrósł w 2024 roku o 2,3 proc. i spodziewa się 3,3-procentowego wzrostu w tym roku. Udział Chin sięgnął 17 proc. według wstępnych danych chińskiej administracji celnej. 

Ambicje Pekinu

Pozostało jeszcze 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Morski
Ceny frachtów kontenerowych raczej nie spadną
Morski
Krok bliżej do terminalu kontenerowego w Świnoujściu
Morski
Brakuje ponad pół mld zł na nowe promy
Morski
To był dobry rok dla portów morskich
Morski
Tankowce szarej floty bez ubezpieczenia