WTO oczekuje spowolnienia dynamiki wzrostu światowego handlu towarami z 2,8% w 2024 roku do 2,4% w 2025 roku i zaledwie 0,5% w 2026 roku. Organizacja prognozuje wzrost globalnego PKB w tempie 2,7% w 2025 roku i 2,6% w przyszłym roku. Chociaż prognoza handlu towarami na 2025 rok została skorygowana w górę w stosunku do prognoz z kwietnia i sierpnia, obniżenie prognozy na 2026 rok wynika z efektu wzrostu taryf celnych, który przesunął się na 2026 rok, a niewielka poprawa odzwierciedla fakt, że część zapasów nagromadzonych na początku 2025 roku, zwłaszcza dóbr trwałego użytku, nie zostanie w pełni zachowana w przyszłym roku. – Jak podkreślono w raporcie, wzrost napędzają sztuczna inteligencja, półprzewodniki i urządzenia komunikacyjne. To dziedziny, w których innowacyjność i konkurencyjność mogą zapewnić ochronę – wskazuje główny inwestor w Family Office Sharon Mcduffie.
Złe wieści dla transportu
Wzrost światowych gospodarek napędzi technologia, więc branża transportowa (szczególnie transport morski) niewiele skorzysta na ożywieniu. Prognoza ekonomistów WTO dotycząca światowego handlu usługami komercyjnymi w ujęciu tonażowym została również zrewidowana, uwzględniając obecne prognozy dotyczące PKB i handlu towarami.
Czytaj więcej
Koleje zdobyły w wakacje nowych pasażerów, ruch aut osobowych na drogach jest nieznacznie mniejszy.
WTO spodziewa się spowolnienia wzrost eksportu usług z 6,8% w 2024 roku do 4,6% w 2025 roku i 4,4% w 2026 roku. Organizacja przyznaje, że szacunki są nieco lepsze niż prognoza z kwietnia, uwzględniająca wpływ taryf, ale nadal słabsze niż oczekiwano bez nowych taryf. Chociaż handel usługami nie podlega bezpośrednio taryfom, może on zostać dotknięty pośrednio poprzez powiązania z handlem towarami i produkcją.
Obniżona prognoza na rok 2025 odzwierciedla słabszy oczekiwany wzrost w sektorze transport (2,5%, w porównaniu z 4,5% w 2024 r.) i podróży (3,1%, w porównaniu z 11% w roku ubiegłym, ze względu na ożywienie gospodarcze po pandemii).