OPEC+ zaskoczył rynki ropy naftowej w kwietniu, zgadzając się na większy niż oczekiwano wzrost produkcji w maju, pomimo niskich cen i spowolnienia popytu. Kartel może do listopada rzucić na rynek nawet dodatkowe 2,2 mln baryłek dziennie.
Na początku grudnia 2024 roku Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na 35 podmiotów i statków zaangażowanych w transport irańskiej ropy naftowej na rynki międzynarodowe w ramach utrudniania irańskiego handlu ropą naftową. – Popyt na największe zbiornikowce pozostał stabilny, co w dużej mierze wynika z zakłóceń geopolitycznych, w tym napięć na Bliskim Wschodzie i ciągłych sankcji na eksport rosyjskiej ropy naftowej, a także niedawnych wzrostów produkcji z OPEC i wszystkie te czynniki zmieniły wzorce handlowe i sprzyjały większym zbiornikowcom – ocenia specjalistka Veson Nautical Rebecca Galanopoulos.
Czytaj więcej
Najprawdopodobniej Parlament Europejski zaakceptuje propozycję Komisji Europejskiej i przegłosuje...
Popyt utrzymuje się
Baltic Dirty Tanker Index (BDTI), pokazujący koszt transportu ropy naftowej na siedemnastu światowych trasach, wyniósł 1107 pkt i był o 1,34 proc. mniejszy niż rok temu, przy dużym i rosnącym popycie na przewozy. Wskaźnik jest jednak ponad dwa razy mniejszy od notowanego 20 listopada 2022 roku. Wówczas niezidentyfikowani nabywcy kupowali tankowce używane do szmuglowania rosyjskiej ropy, na którą embargo weszło z początkiem grudnia 2022 roku.
Galanopoulos dodaje, że stawki najmu dla bardzo dużych zbiornikowców (VLCC) wzrosły o ok. 5 proc. rok do roku do 47 tys. dol./dzień. Natomiast wartości VLCC spadają rok do roku, a wartości statków 5-letnich o pojemności 320 000 spadły o ok. 4,1 proc. z 113,88 mln dol. do 109,21 mln dol. – Jednak od stycznia 2024 roku wartości statków 5-letnich VLCC o pojemności 320 tys. DWT pozostały stabilne, nie spadając poniżej 107 mln dol. Ostatni raz wartości te były na takim poziomie w listopadzie 2008 roku, co stanowi istotny historyczny punkt odniesienia i sugeruje, że pomimo presji spadkowej wartości aktywów mogły wyhamować – podkreśla Galanopoulos.