Dennis Muilenburg powiedział także, że planowane są kolejne loty testowe w najbliższych tygodniach. Tymi działaniami Boeing chce przekonać regulatorów, że ich samolot jest już bezpieczny.
CZYTAJ TAKŻE: B737 MAX. Najgorszy scenariusz dla Boeinga coraz bliżej
Po śmiertelnych wypadkach w Indonezji i Etiopii boeingi B737 Max zostały uziemione przez regulatorów na całym świecie. W obu przypadkach błędne informacje z czujnika spowodowały, że nosy samolotów zostały automatycznie skierowane w dół. Piloci próbowali z tym walczyć, jednak nie zdołali uniknąć wypadku.
Muilenburg zaznaczył, że przedstawiciele Boeinga spotkali się z pilotami i przedstawicielami linii lotniczych z kilku krajów, aby wyjaśnić zmiany, które wprowadzają.
CZYTAJ TAKŻE: Maksy wywołały bessę na giełdach. Nie tylko Boeing traci