Nowy terminal na lotnisku w Splicie już działa

Od połowy lipca port lotniczy w Splicie ma nowy terminal pasażerski. Pozwala on na dalszy rozwój lotniska, które teraz będzie mogło obsłużyć nawet 5 mln pasażerów rocznie.

Publikacja: 16.08.2019 13:10

Nowy terminal na lotnisku w Splicie już działa

Foto: fot. shutterstock

Split to drugie co do wielkości miasto Chorwacji oraz „powietrzna brama do Dalmacji”. Tutejsze lotnisko, Resnik Airport. ma statut międzynarodowego portu lotniczego. Znajduje się w miejscowości Kasztela /Kaštela/, po zachodniej stronie zatoki Kaštela, 25 km od Splitu i 6 km od Trogiru, portowego miasta nad Adriatykiem, którego starówka wpisana jest na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.

""

Nowy terminal lotniska w Splicie / mat.pras.

Foto: logistyka.rp.pl

Resnik to drugie lotnisko w Chorwacji (po Zagrzebiu) pod względem wielkości obsłużonego ruchu pasażerskiego. Korzystają z niego głównie samoloty przywożące zagranicznych gości, spragnionych wypoczynku na plażach Dalmacji. Pełni ono również rolę hubu dla narodowego przewoźnika – Croatia Airlines, który oferuje ze Splitu loty m.in. do takich europejskich miast, jak Frankfurt, Londyn czy Paryż. Na lotnisku Resnik lądują nie tylko samoloty z całej Europy, ale od niedawna także maszyny American Airlines, przylatujące bezpośrednio z USA.

CZYTAJ TAKŻE: Pierwsze nowe lotnisko w Izraelu

""

Wnętrze nowego terminalu / mat.pras.

Foto: logistyka.rp.pl

W ostatnich latach na lotnisku w Splicie gwałtownie zwiększała się ilość lądujących samolotów i odprawianych podróżnych. Stary dworzec lotniczy okazał się zbyt mały w stosunku do rosnącego w szybkim tempie ruchu turystycznego i tym samym okazał się barierą ograniczającą jego dalszy rozwój. W wielu kwestiach nie spełniał już oczekiwań klientów i norm, wynikających z przepisów międzynarodowych. Kilka lat temu podjęto decyzję o budowie nowego terminala wraz z infrastrukturą towarzyszącą.

Czas na nowoczesność

Budowa wraz z infrastrukturą towarzyszącą trwała ponad 2,5 roku. Rozpoczęcie inwestycji planowano pierwotnie na 2012 r. Jednak jej realizację rozpoczęto dopiero w styczniu 2017 r. Do powiększenia lotniska konieczne było wykupienie okolicznych gruntów. W wyniku rozbudowy całkowity obszar lotniska został zwiększony do 105 ha. Konstrukcja nowego dworca została wykonana ze zbrojonego betonu, drewna laminowanego, stali konstrukcyjnej i płótna. Budynek ma formę prostopadłościanu o wysokości ok. 15 m ze szklanymi ścianami zewnętrznymi i z płaskim dachem. W ramach rozbudowy lotniska zmodernizowano również stary terminal, który powstał w 1979 r. na potrzeby VIII Igrzysk Śródziemnomorskich. Miał powierzchnię 15 tys. metrów kwadratowych. Pierwszy remont przeszedł w 2005 r., wtedy przed jego wejściem zamontowano płócienne zadaszenie o fantazyjnym kształcie, które zawieszono na stalowych konstrukcjach imitujących drzewa.

""

Wejście do starego terminalu lotniska w Splicie / fot. shutterstock

Foto: logistyka.rp.pl

Nowo wybudowany terminal liczący 35 tys. mkw połączono ze starym dworcem lotniczym. W ten sposób uzyskano łącznie 50 tys, mkw powierzchni do obsługi pasażerów. Liczbę stanowisk odprawy zwiększono z 15 do 32. Uruchomiono także nową sortownię bagażu, 5 nowych karuzel bagażowych, otwarto salony dla pasażerów klasy biznes, liczne sklepy wolnocłowe i kilka nowych restauracji, a nawet taras widokowy. W celu ułatwienia kontroli bezpieczeństwa oddzielono od siebie strefy przylotów i odlotów. Rozbudowa pozwoli na zwiększenie zdolności obsługi pasażerów oraz spełnienie wymagań odnośnie bezpieczeństwa i jakości usług. Zapewnione zostały również warunki wstępne do realizacji norm UE (Kryteria Schengen) dla międzynarodowych przejść granicznych. W sąsiedztwie terminala wybudowano nowy parking na 900 samochodów i dworzec dla 49 autobusów oraz klimatyzowany łącznik dla pasażerów o długości 120 metrów.

Więcej samolotów to więcej pasażerów

Obecnie lotnisko w Splicie może odprawiać w ciągu godziny do 2,5 tys. pasażerów, a przepustowość wzrosła do 5 mln osób rocznie. Szacuje się, że rozbudowany dworzec pasażerski zaspokoi potrzeby lotniska na okres 15 lat. Pozwoli to na otwieranie nowych połączeń m.in. przez tanich przewoźników, jak np. Ryanair. Obecnie lądują tu samoloty z ok. 100 miast położonych w 50 krajach.

CZYTAJ TAKŻE: Rusza planowanie Centralnego Portu Komunikacyjnego

Od kilkunastu lat lotnisko w Splicie odnotowuje niezwykle dynamiczny wzrost liczby obsłużonych pasażerów. W ciągu zaledwie 6 lat praktycznie podwojono ich liczbę. W latach 2010 – 2016 ruch osobowy wzrósł z 1,2 do 2,3 mln osób. Rekordowy wzrost zanotowano w 2017 r. – 2,8 mln pasażerów to o 23 proc. więcej niż rok wcześniej. W 2018 r. przez port przewinęło się 3,1 mln pasażerów (+10,8 proc.). Według prognoz w tym roku skorzysta z niego 3,3 mln pasażerów. Ponieważ lotnisko w Splicie obsługuje przede wszystkim turystów, przylatujących na wakacyjny wypoczynek do Dalmacji, szczyt przewozów przypada na miesiące od maja do września. Największy ruch panuje tu podczas wakacyjnych weekendów, kiedy obsługiwanych jest do 200 lotów i ok. 50 tys. pasażerów.

CZYTAJ TAKŻE: Fracht lotniczy w Polsce potrzebuje zaangażowania eksporterów

Dobre wyniki przewozowe sprawiają, że lotnisko w Splicie jest w znakomitej kondycji finansowej. Należy ono do przedsiębiorstw o najwyższym wskaźniku rentowności w Chorwacji. W 2017 r. wypracowano tu zysk netto w wysokości ok. 47 mln euro. Jednym ze sposobów na wypracowanie tak wysokich dochodów jest prowadzenie we własnym zakresie sklepów wolnocłowych, a nie – jak jest to praktykowane – jedynie dzierżawienie powierzchni handlowej. Dzięki wysokim zyskom znaczna część inwestycji została sfinansowana z własnych środków finansowych. Z ogólnej kwoty ok. 61 mln euro poniesionych na modernizację, aż 17,1 mln euro lotnisko pokryło z funduszy własnych. Resztę kwoty stanowił kredyt.

Gaj oliwny i średniowieczny kościół

""

Średniowieczny kościółek św. Bartłomieja / fot. mat.pras.

Foto: logistyka.rp.pl

Zarząd lotniska w Splicie przywiązuje dużą wagę do ochrony środowiska naturalnego, dba też o zachowanie dziedzictw kulturowego. Dojście i teren parkingu samochodowego zostały zaprojektowane na wzór ogrodu botanicznego. Pasażerowie i turyści przechodzący przez tę część lotniska mają możliwość podziwiania lokalnej roślinności. Nawiązaniem do śródziemnomorskiej tradycji jest zlokalizowany na terenie lotniska gaj oliwny o powierzchni 13 000 m². Rośnie tam 850 drzewek. W granicach Resnik Airport, na wzgórzu w pobliżu gaju oliwnego, znajduje się mały średniowieczny kamienny kościół św. Bartłomieja. Został on zbudowany na przełomie XIII i XIV wieku. Z tego też względu jest on patronem tutejszego portu lotniczego. Co roku w dniu św. Bartłomieja, który przypada 24 sierpnia,obchodzony jest Dzień Lotniska w Splicie. W średniowiecznym kościółku odbywa się msza, w której biorą udział nie tylko pracownicy portu lotniczego, ale również pobliscy mieszkańcy.

Split to drugie co do wielkości miasto Chorwacji oraz „powietrzna brama do Dalmacji”. Tutejsze lotnisko, Resnik Airport. ma statut międzynarodowego portu lotniczego. Znajduje się w miejscowości Kasztela /Kaštela/, po zachodniej stronie zatoki Kaštela, 25 km od Splitu i 6 km od Trogiru, portowego miasta nad Adriatykiem, którego starówka wpisana jest na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.

Resnik to drugie lotnisko w Chorwacji (po Zagrzebiu) pod względem wielkości obsłużonego ruchu pasażerskiego. Korzystają z niego głównie samoloty przywożące zagranicznych gości, spragnionych wypoczynku na plażach Dalmacji. Pełni ono również rolę hubu dla narodowego przewoźnika – Croatia Airlines, który oferuje ze Splitu loty m.in. do takich europejskich miast, jak Frankfurt, Londyn czy Paryż. Na lotnisku Resnik lądują nie tylko samoloty z całej Europy, ale od niedawna także maszyny American Airlines, przylatujące bezpośrednio z USA.

Pozostało 86% artykułu
Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach
Przewozy
Złe prognozy dla transportu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przewozy
Zleceniodawcy już wydłużają terminy płatności