Spółka ogłosiła właśnie postępowanie na inwentaryzację środowiskową w ramach umowy ramowej na przygotowanie inwestycji kolejowej. Z kolei w przyszłym roku spółka zleci przygotowanie planu generalnego CPK, który pokaże prognozy ruchu lotniczego, wielkość planowanej infrastruktury, etapowanie budowy i szczegółowy model finansowy inwestycji. Także w przyszłym roku zapadnie decyzja, w jaki sposób projekt będzie realizowany. Nie jest wykluczone, że dla jej prowadzenia zostanie powołana wspólna spółka CPK oraz inwestora strategicznego, którym może być zarówno podmiot finansowy jak i branżowy.
Jedna z wizji CPK autorstwa Zaha Hadid Architects / mat. pras.
– Im bardziej szczegółowymi danymi będziemy dysponować, tym lepsze warunki wynegocjujemy i tym mniejsze ryzyko poniosą obie strony – podkreśla pełnomocnik rządu ds. budowy CPK Mikołaj Wild. Szacunki wykonane przez EY wskazują, że inwestycja w port lotniczy powinna zapewnić ponad 10-procentową stopę zwrotu w perspektywie do 2045 roku. Na tym etapie nie wiadomo, jaki będzie podział udziałów. W przypadku inwestora spoza UE przepisy ograniczają go do 49 proc.
CZYTAJ TAKŻE: Ambitny projekt kolejowy połączy CPK. Kto go sfinansuje?
Spółka złożyła wniosek o dokapitalizowanie do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów 24 czerwca. Wniosek został pozytywnie zaopiniowany przez UOKiK oraz Prokuratorię Generalną. – Wszystko po to, aby zapewnić rynkowy charakter transakcji oraz maksymalną gwarancję interesów Skarbu Państwa – tłumaczy Wild. Pieniądze pochodzą z funduszu reprywatyzacyjnego.