W tym roku KE ujednolici masy i wymiary długich zestawów

Wnoszą o to spedytorzy i przewoźnicy, poszukujący możliwości obniżenia kosztów transportu.

Publikacja: 29.05.2023 11:15

Długi zestaw mierzący 25,25 m

Długi zestaw mierzący 25,25 m

Foto: Enterprise Logistics

W najbliższych miesiącach Komisja Europejska zrewiduje dyrektywę o masach i wymiarach samochodów ciężarowych. Chodzi o dopuszczenie do ruchu na wybranych odcinkach autostrad i dróg ekspresowych. Europejskie Stowarzyszenie Spedytorów CLECAT po raz kolejny zaapelowało do Brukseli o harmonizację przepisów w ruchu transgranicznym. 

Holenderski spedytor Bram Ewals lansuje podwójne zestawy (A-double), tj. złożone z dwóch klasycznych naczep, połączonych wózkiem. – Myśmy też rozważali to rozwiązanie, gdy 5 lat temu postanowiliśmy to wprowadzić, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na zestaw długości 25,25 m na zasadzie mniejszych kroków, choć 34 m A-double jest bardziej efektywne i uniwersalne. Składa się ze zwykłych naczep, a jedynie wózek jest dodatkowym elementem, co w sumie daje większą elastyczność. Przy tym podwójny zestaw ma niższe koszty zakupu, bowiem krótka naczepa do tworzenia zestawu 25,25 m kosztuje mniej więcej tyle, co dwie zwykłe – opisuje Jerzy Gębski z Enterprise Logistics. 

Czytaj więcej

W czerwcu Sejm zagłosuje nad ustawą o oddelegowaniu kierowców

Na dodatek jazda z tym nie nastręcza rozgarniętemu kierowcy problemów. – Nie jest to przeskok porównywalny z przejściem z samochodu osobowego na typowego TIR-a. Tutaj opinia kierowców Ewalsa, jak i naszych, jest zbieżna – zaznacza Gębski. 

Według spedytorów długie zestawy są koniecznością. Techniczny koordynator projektu ZEFES (Zero Emission, flexible vehicle platforms with modular powertrains serving the long-haul Freight EcoSystem) Ben Kraaijenhagen podkreśla, że zapotrzebowanie na przewozy ładunków wzrośnie w latach 2010-2040 o 49 proc., a biorąc pod uwagę zobowiązanie do redukcji emisji CO2 wzrost efektywności transportu staje się bardzo ważny. 

Odpowiadający za innowacje w holenderskim Ministerstwie Transportu Dirk-Jan de Bruijn przyznaje, że popularyzacja długich zestawów jest kłopotliwa z uwagi na mnogość regulacji. – Od czasu pierwszych prób w styczniu 2019 roku przed nami daleka droga do ich upowszechnienia, choć kraje skandynawskie oraz Hiszpania pokazały ich potencjał – zaznacza de Bruijn. 

Zarazem przedstawicielka Volvo Trucks Lena Larsson wskazała, że nie ma dowodów na to, że długie zestawy zwiększają niebezpieczeństwo na drogach. – Zależy ono od liczby aut na drodze, a nie od ich wielkości, zatem długie zestawy raczej podniosą bezpieczeństwo, ponieważ zmniejszą liczbę ciężarówek na drogach – podkreśla Larsson. 

Czytaj więcej

Magazyny w Polsce mają powierzchnię 30 mln metrów kwadratowych

Ministerstwo Infrastruktury zaznacza, że warunkiem wstępnym jest o ujednolicenie parametrów długich zestawów: mas, wymiarów i nacisków na osie. Resort jest także sceptyczny co do zapotrzebowania polskich firm na takie zestawy. – Obywatele RP, polskie stowarzyszenia i przedsiębiorcy stanowią tylko 1% uczestników tych konsultacji (9 uwag przy czym niektóre z nich nie dotyczyły omawianego zagadnienia), co przy ponad 20% udziale polskich przewoźników w rynku transportu międzynarodowego UE, świadczy o ich znikomym zainteresowaniu tematem wdrożenia takich rozwiązań – uważa sekretarz stanu w MI Rafał Weber. 

Regulacje Ue
Elektryczne ciężarówki obowiązkowe
Regulacje Ue
Polscy europarlamentarzyści niszczą polskich przewoźników
Regulacje Ue
Producenci ciężarówek przygotowani na Euro VII
Regulacje Ue
Unia Europejska walczy z opóźnieniami płatności
Regulacje Ue
Spór kolejarzy ze spedytorami o długie zestawy