Race przyczyną pożaru pociągów w Poznaniu

Na stacji Poznań Górczyn spłonęła naczepa z pralkami i kieszeniowy wagon. Zniszczone są także dwa wagony PKP Intercity.

Publikacja: 10.11.2024 22:58

Spalony wagon kieszeniowy i naczepa z pralkami, 10 XI 24 Poznań

Spalony wagon kieszeniowy i naczepa z pralkami, 10 XI 24 Poznań

Foto: Policja Poznań

Spółka PKP Intercity poinformowała, że 10 listopada około godziny 15:00 podczas przewozu kibiców na mecz specjalnym pociągiem z Warszawy do Poznania na stacji Poznań Górczyn doszło do groźnego pożaru. Płonął pociąg towarowy i zniszczeniu uległy dwa wagony PKP Intercity. Nikt nie ucierpiał. „Do pożaru doszło po zatrzymaniu naszego pociągu obok składu towarowego” opisuje PKP Intercity. 

Kto zapłaci odszkodowanie?

Straty sięgną milionów złotych. „Powołana została komisja kolejowa do zbadania zaistniałego zdarzenia. Będziemy dochodzili odszkodowania od sprawców zniszczenia wagonów” zapewnia PKP Intercity.

Policja prowadzi dochodzenie, jego wyniki będą miały zasadnicze znaczenia dla wypłaty odszkodowania. Kancelaria Legal Intermodal wskazuje, że odpowiedzialność za ładunek spoczywa na przewoźniku. Odpowiada on według swojej „macierzystej” konwencji międzynarodowej, natomiast przeładowca odpowiada na podstawie swojego regulaminu świadczenia usług. 

PKP Intercity

Kancelaria zaznacza, że „Nadawca może wystąpić do przewoźnika o odszkodowanie w pełnej wysokości tylko wtedy, gdy w liście przewozowym wskazana jest wartość towaru. Jest to sytuacja rzadka, z uwagi na fakt, że wiąże się to z odpowiednio wyższą stawką przewozową”. 

Podkreśla, że „Za sam przewóz odpowiedzialny jest przewoźnik, który wykonuje go osobiście, za pomocą własnej lokomotywy. W związku z powyższym to w jego gestii jest sprawdzenie oględzin załadowanych kontenerów, poprawności ich ułożenia i umocowania na wagonach, skontrolowanie zabezpieczeń celnych i kodów BIC. W dalszej kolejności przewoźnik wystawia list przewozowy dla operatora transportu kombinowanego”.  

Prawnik w TC Kancelaria Prawna Beata Gądek przypomina, że przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności za towar, jeżeli zaginięcie, uszkodzenie lub opóźnienie spowodowane zostało okolicznościami, których przewoźnik nie mógł uniknąć i których następstwom nie mógł zapobiec. 

Policja wskazuje na kibiców

Pożar gasiło 10 jednostek straży pożarnej. Spalił się wagon, w którym znajdowała się naczepa ze sprzętem AGD (pralki automatyczne). „W związku z pożarem wagonów towarowych i osobowych podczas postoju pociągu z kibicami Legii Warszawa policjanci wylegitymowali 834 osoby. Zabezpieczane są nagrania z monitoringów. Pożar przypuszczalnie wybuchł w wyniku rzuconych rac” zaznacza wielkopolska Policja. 

Czytaj więcej

Na święta towary mogą nie dojechać do sklepów

Zerwana jest elektryczna trakcja nad torem, na którym spalił się wagon towarowy, zaś PKP PLK informuje, że ruch już odbywa się na bieżąco. 

Pociąg towarowy to intermodalny skład łączący od kwietnia Zduńską Wolę z Rotterdamem. Mieszczący 36 naczep pociąg zapełniany jest po połowie przez polską firmą Agromex oraz DFDS. Wagony wypożyczone są przez spółkę Eurowagon, zaś lokomotywy należą do PKP Cargo. 

Spółka PKP Intercity poinformowała, że 10 listopada około godziny 15:00 podczas przewozu kibiców na mecz specjalnym pociągiem z Warszawy do Poznania na stacji Poznań Górczyn doszło do groźnego pożaru. Płonął pociąg towarowy i zniszczeniu uległy dwa wagony PKP Intercity. Nikt nie ucierpiał. „Do pożaru doszło po zatrzymaniu naszego pociągu obok składu towarowego” opisuje PKP Intercity. 

Kto zapłaci odszkodowanie?

Pozostało 86% artykułu
Szynowy
Powodzie podtopiły Stadlera
Szynowy
Pierwsze odwołania w kontrakcie stulecia PKP Intercity
Szynowy
Kontrole i plomby na kontenerach z Ukrainy
Szynowy
Z Chin do Rumunii przez Polskę
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Szynowy
Przed PKP Cargo najtrudniejszy egzamin