Po słabej końcówce ubiegłego roku, lekkim ożywieniu w styczniu i spadkach w lutym oraz w marcu sprzedaż od dwóch miesięcy wreszcie wyraźnie rośnie. Jak poinformował Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM), w maju liczba rejestracji nowych pojazdów wzrosła rok do roku o przeszło jedną dziesiątą do 338 sztuk. – To wynik zdecydowanie powyżej miesięcznej średniej z poprzednich dwóch lat, co dobrze rokuje na przyszłość – podkreśla PZPM. Tymczasem większa część transakcji realizowana będzie dopiero w drugiej połowie roku, na którą tradycyjnie przypada sprzedażowy szczyt.
Miasta kupują nowe pojazdy
W maju bardzo dobrze sprzedawały się autobusy miejskie, których rejestracje wzrosły w porównaniu z ub. rokiem o przeszło jedną piątą do 172 pojazdów. Wyniki poprawiły także segmenty autobusów turystycznych i międzymiastowych, natomiast osłabła sprzedaż w kategorii autobusów mini. W sumie od stycznia do końca maja zarejestrowano 1148 nowych autobusów. To jednak gorszy wynik w porównaniu z pierwszymi pięcioma miesiącami ub. roku, gdy liczba rejestrowanych pojazdów była o 43 sztuki wyższa. Ale ubiegły rok był dla branży wyjątkowo udany: rekordowy poziom rejestracji przekraczający 2,7 tys. nowych autobusów raczej trudno będzie powtórzyć.
CZYTAJ TAKŻE: Rekord na polskim rynku autobusów
Obecny rok może być za to rekordowym pod względem udziału w rynku autobusów z napędem alternatywnym. Od stycznia na łączną liczbę 515 zarejestrowanych autobusów miejskich blisko jedna czwarta (118 pojazdów) miała napęd ekologiczny. Największą część – 67 sztuk – stanowiły autobusy z napędem gazowym (CNG). Do tego dochodzi 31 elektrobusów oraz 20 autobusów hybrydowych.