Przewoźnicy coraz bardziej zadłużeni

Niepokojąco rośnie zadłużenie branży transportowej.

Publikacja: 26.03.2020 10:10

Przewoźnicy coraz bardziej zadłużeni

Foto: logistyka.rp.pl

Na początku lutego br. wynosiło jeszcze 843 mln zł, 20 marca to już 927,9 mln zł, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. W Krajowym Rejestrze Długów jest wpisanych blisko 25 tys. firm przewozowych, które mają 142 682 zobowiązania finansowe. Średnie zadłużenie w transporcie wynosi 37 123,58 zł. Niewiele, bo zaledwie 100 mln zł stanowią wierzytelności. Przewoźnicy mają więc dziesięciokrotnie wyższe długi niż sami muszą odzyskać od swoich dłużników.

Czytaj więcej w: http://Transport w zatorach, tym razem płatniczych

– Za chwilę kłopoty mogą się pogłębić, co pokazuje dynamika wzrostu zadłużenia w tym sektorze. Epidemia uderzyła w tę branżę jak w żadną inną. Szansę na odbicie mogą stanowić nowe gałęzie przemysłu, które powstają w czasach epidemii, a które niebawem będą wymagały zaangażowania przewoźników. Drugim ogniwem napędowym tej branży jest rosnącą rola e-commerce. Handel internetowy rośnie w siłę, a to oznacza większe zapotrzebowanie na nowe dostawy – przekonuje prezes Zarządu Kaczmarski Inkasso Jakub Kostecki.

Jednak upadłości wśród przewoźników i zmniejszenie potencjału transportowego uderzy w gospodarkę. 80 procent produktów przemieszcza się drogą lądową. Łatwo wyobrazić sobie paraliż, jaki na przykład w szpitalach, sklepach czy aptekach spowoduje ustanie pracy przewoźników odpowiedzialnych za transport towarów pierwszej potrzeby: lekarstw, środków ochronnych, komponentów medycznych czy żywności. A takie ryzyko istnieje i z każdą chwilą się pogłębia – alarmuje prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki.

Czytaj więcej w: Pociągi z Chin na polskiej granicy

Największym problemem firm przewozowych jest utrata płynności finansowej i zatory finansowe. Kluczowe pozostaje więc zapewnienie firmom wypłacalności.

Łącki zauważa, że pewnym ratunkiem dla branży jest pakiet pomocowy przygotowany przez rząd. Zgodnie z nim, firma transportowa, która ma problemy finansowe, będzie miała możliwość refinansowania obecnych umów leasingowych wraz z wakacjami kredytowymi, polegającymi na odsunięciu czasowym płatności rat leasingowych. Przedsiębiorcy będą mogli rozliczyć całą tegoroczną stratę w przyszłym roku, a w sytuacji spadku przychodów firmy o 50 proc. w 2020 r. – w stosunku do 2019 r. – zyskają prawo obniżenia dochodu do opodatkowania o wysokość straty w 2020 r. poprzez korektę CIT za 2019 r. do limitu 5 mln zł.

Na początku lutego br. wynosiło jeszcze 843 mln zł, 20 marca to już 927,9 mln zł, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. W Krajowym Rejestrze Długów jest wpisanych blisko 25 tys. firm przewozowych, które mają 142 682 zobowiązania finansowe. Średnie zadłużenie w transporcie wynosi 37 123,58 zł. Niewiele, bo zaledwie 100 mln zł stanowią wierzytelności. Przewoźnicy mają więc dziesięciokrotnie wyższe długi niż sami muszą odzyskać od swoich dłużników.

Pozostało 81% artykułu
Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach
Przewozy
Złe prognozy dla transportu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przewozy
Zleceniodawcy już wydłużają terminy płatności