Konsultacje zakończyły się 10 marca. Przez miesiąc mieszkańcy zgłosili ponad 80 tys. wniosków. – Miasta i regiony mają świadomość historycznego dla nich momentu, który na dziesięciolecia zdecyduje o ich miejscu na kolejowej mapie Polski. Dlatego właśnie samorządy z takim zaangażowaniem podchodzą do konsultacji planowanych przebiegów – tłumaczy dyrektor Pionu Transportu Multiconsult Renata Mordak.
Czytaj więcej w: Pasażerowie wracają do kolei
Dodaje, że inwestycje kolejowe związane z Centralnym Portem Komunikacyjnym to dla wielu miast i regionów o wiele większa szansa rozwojowa niż budowa samego portu lotniczego. Chodzi przede wszystkim o lepszą komunikację z największymi ośrodkami rozwojowymi w Polsce. – Zaangażowanie samorządów w konsultacje kolejowego komponentu CPK świadczy o gigantycznych brakach w istniejącej infrastrukturze kolejowej oraz o świadomości szansy jaką daje położenie w pobliżu planowanych do budowy szprych – podkreśla Mordak.
Samorządy walczą o podłączenie do szprych CPK
Rzecznik CPK Konrad Majszyk wskazuje, że wnioski i uwagi dotyczą w największym stopniu kilkunastu lokalizacji, m.in. Konstantynowa Łódzkiego, Wieliszewa, Grójca i Bolimowa na Mazowszu, Krakowa, Miedzianej Góry pod Kielcami, Dąbrowy Górniczej, Olkusza i Mikołowa w województwie śląskim oraz Jelcza-Laskowic na Dolnym Śląsku. – Większość zawiera propozycje zmian przebiegu zaproponowanych wariantów, np. poprowadzenia linii kolejowych przez tereny niezabudowane (pola, lasy, łąki) lub wręcz przeciwnie: ograniczenia ingerencji w takie obszary z uwagi na ochronę terenów zielonych – opisuje Majszyk.
W części wniosków pojawiły się też postulaty jeszcze lepszej niż planowana obsługi niektórych miast – poprzez budowę nowych linii kolejowych lub włączenia istniejących linii w ciągi CPK. Takie uwagi spółka otrzymała np. z Torunia, Bydgoszczy, Elbląga, Skarżyska-Kamiennej i Starachowic.
Czytaj więcej w: Tarcza dla kolejowych przewoźników pasażerskich