Choć majowy spadek rejestracji jest głęboki, to jednak poprawa w stosunku do kwietnia i marca jest wyraźna, gdy spadki wyniosły (odpowiednio) 67 i 47,3 proc. Rynki najbardziej dotknięte w maju to Hiszpania (redukcja o 59 proc.), Polska (53,3 proc.), Niemcy (47,9 proc.), Włochy (36,5 proc.) oraz Francja (35 proc.), wynika z danych Stowarzyszenia Europejskich Producentów Samochodów ACEA.
Czytaj więcej w: Przerzuty i kabotaż ratują polskich przewoźników
Po pięciu miesiącach rynek skurczył się o 36,7 proc. Wszystkie kraje zanotowały 2-cyfrową redukcję, a największą zanotowały Litwa (55,7 proc.) oraz Hiszpania (49,3 proc.). w Polsce wyniosła ona 39,1 proc.
W segmencie lekkich pojazdów dostawczych o dmc do 3,5 tony popyt zmalał o 41,3 proc. do 92,6 tys. sztuk. W kwietniu zapotrzebowanie zmniejszyło się o 80 proc. Po pierwszych pięciu miesiącach zapotrzebowanie zmalało o 36,4 proc.
Czytaj więcej w: W czerwcu ruszyła sprzedaż ciężarówek