Nowe władze IRU, stare problemy

Organizacja przewoźników, która zarządza systemem TIR ma jasne cele działania. Chce uzyskać dla firm transportowych większe marże kosztem pośredników.

Publikacja: 08.11.2024 16:58

Nowy członek Prezydium IRU Wiesław Starostka i Jan Buczek (z prawej), który przez 11 lat działał w P

Nowy członek Prezydium IRU Wiesław Starostka i Jan Buczek (z prawej), który przez 11 lat działał w Prezydium IRU

Foto: IRU

Od początku przyszłego roku międzynarodowa Unia Transportu Drogowego IRU będzie miała nowe władze. Prezesem IRU ponownie został jednogłośnie wybrany 8 listopada Radu Dinescu, a do liczącego 9 osób zarządu członkowie IRU zebrani na jesiennej sesji wybrali dyrektora generalnego ZMPD Wiesława Starostkę. Otrzymał on największą liczbę głosów wśród wszystkich wybranych do Prezydium. 

Prezes ZMPD Jan Buczek zakończył ostatnią możliwą kadencję w Prezydium IRU. – Pracowałem na tę zmianę i przygotowałem godnego następcę – zaznacza prezes ZMPD. Starostka podczas trzyletniej kadencji 2025-2027 będzie reprezentował Radę Transportu Towarów (IRU Goods Transport Council). Wiesław Starostka przez ostatnie dwie kadencje (5 lat) pełnił funkcję prezesa Komisji Finansowej IRU. 

Czytaj więcej

Na święta towary mogą nie dojechać do sklepów

W Prezydium IRU znajdą się także: Iro Doumani (OFAE, Grecja), Anna Grönlund (SBF, Szwecja), Asli Çalik (TOBB, Turcja), Vojtech Hromir (Česmad Bohemia, Czechy), Andrey Kurushin (ASMAP, Rosja), Erik Østergaard (DTL, Dania), Elisabeth Post (TLN, Holandia), Ramon Valdivia (ASTC, Hiszpania). 

Niezbędny autonomiczny system 

Prezes ZMPD wskazuje, że zapewnienie IRU przyszłości wymaga od członków świadomości, że konieczne jest ponoszenie kosztów na funkcjonowania organizacji. – Są przyzwyczajeni, że organizacja sama się wyżywi. Tymczasem pieniędzy i przychodów organizacja nie ma, ponieważ (nie wiedzieć czemu) urzędnicy odpowiedzialni za system celny w UE robią wszytko, aby blokować system gwarancji należności celno-podatkowych w transporcie, który nazywa się TIR i daje przewoźnikowi pełną autonomię na rynku przewozów – zwraca uwagę prezes ZMPD. 

Wskazuje, że unijne organy celne zmuszają IRU do utrzymywania systemu TIR w wersji papierowej, gdy informacje celne pozyskiwane są w czasie rzeczywistym. – Nie wiemy, dlaczego w ONZ Unia Europejska jest jedną ze stron blokujących Konwencję TIR, przez co nie możemy doczekać się systemu niezależnego od innych operatorów, który dałby przewoźnikowi pełną autonomię i zapewnił zachowanie poufności, jeśli chodzi o operacje transportowe. Wykorzystanie karnetów TIR zapewnia, że wrażliwe informacje operacyjne nie trafiają do dużych koncernów logistycznych, które przejmują klientów mniejszych przewoźników – podkreśla Buczek. 

Czytaj więcej

Rekord w długości spadku sprzedaży ciężarówek

Stosowana od lat przez Komisję Europejską blokada cyfryzacji spowodowała masowe odejście do systemu TIR. IRU wydało w 2023 roku 0,5 mln karnetów TIR, sześć razy mniej niż na początku wieku. Popularność zdobywa unijny system Wspólnej Procedury Transportowej, w której gwarantami należności celno-podatkowych są koncerny logistyczne. Ten system jest jednak nieprzydatny w obsłudze rynków o dużym ryzyku, jak np. w przewozach na Ukrainę. 

Sprawiedliwe zasady dostępu do rynku

Drugim celem działań IRU jest uporządkowania warunków dostępu do rynku. Firma transportowa musi spełnić wiele warunków, aby podstawić auto do załadunku. – W tym samym czasie pośrednik, który dyktuje warunki i stawia przewoźnika pod ścianą, nie zapewnia możliwości realizacji przewozu zgodnie z przepisami i pozostaje bezkarny, a na dodatek przejmuje pieniądze i decyduje, kiedy zapłaci za usługę. To sytuacja absurdalna, która jest głównym problemem rynku transportowego. Przewoźnik boryka się z utrzymaniem firmy w gotowości operacyjnej, gdy pośrednicy bezkarnie handlują zleceniami transportowymi. Klient, który płaci należytą cenę nawet nie wie, że przewoźnik realizujący zlecenie jedzie za ułamek sumy – zaznacza prezes ZMPD. 

Czytaj więcej

Rząd zmusi do zakupu elektrycznych ciężarówek podwyżkami myta

Wskazuje, że IRU musi się tym zająć. – Aby tym się zająć, potrzebujemy partnerów po stronie polityków i administracji państw. Konieczna jest debata podobna od tej przy okazji ochrony rynku niczym nieposkromionych konkurentów ze wschodu, którzy sami stosując daleko idący protekcjonizm w swoich państwach, korzystają ze wszystkich korzyści jakie daje funkcjonowanie UE – dodaje prezes ZMPD. 

Od początku przyszłego roku międzynarodowa Unia Transportu Drogowego IRU będzie miała nowe władze. Prezesem IRU ponownie został jednogłośnie wybrany 8 listopada Radu Dinescu, a do liczącego 9 osób zarządu członkowie IRU zebrani na jesiennej sesji wybrali dyrektora generalnego ZMPD Wiesława Starostkę. Otrzymał on największą liczbę głosów wśród wszystkich wybranych do Prezydium. 

Prezes ZMPD Jan Buczek zakończył ostatnią możliwą kadencję w Prezydium IRU. – Pracowałem na tę zmianę i przygotowałem godnego następcę – zaznacza prezes ZMPD. Starostka podczas trzyletniej kadencji 2025-2027 będzie reprezentował Radę Transportu Towarów (IRU Goods Transport Council). Wiesław Starostka przez ostatnie dwie kadencje (5 lat) pełnił funkcję prezesa Komisji Finansowej IRU. 

Pozostało 83% artykułu
W branży
Najlepsi w branży TSL nagrodzeni!
W branży
Zmiany kadrowe w spółkach Grupy PKP
W branży
Suus z nowym prezesem
W branży
Polak prezesem „kolejowego ONZ”
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
W branży
Polregio z nowym zarządem