Popyt na wymianę opon do samochodów ciężarowych i autobusów zmalał w Europie w 2023 roku o 17 proc. (do 11,4 mln sztuk) w stosunku do roku 2022, podało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Opon i Wyrobów Gumowych ETRMA. Wśród segmentów to jeden z największych spadków. Głębszy (30-procentowy, do 0,7 mln szt.) zanotowały opony rolnicze, gdy zakupy gum do aut osobowych zmalały o 8 proc. (do 208,5 mln), a do motocykli o 11 proc. (do 8,7 mln) – Dane potwierdzają negatywne trendy obserwowane od czerwca 2022 roku. Wyniki te są efektem spadku popytu, napędzanego inflacyjnymi kosztami surowców, energii i płac, a także z redukcji zapasów w kanałach dystrybucji – tłumaczy sekretarz generalny ETRMA Adam McCarthy.
Jedynym pocieszeniem jest wytracanie dynamiki spadków w ostatnim kwartale 2023 roku: zakupy opon do ciężarówek zmalały o 13 proc. a do osobówek pozostały na tym samym poziomie co w ostatnich trzech miesiącach 2022 roku.
Czytaj więcej
Z powodu unijnej dyrektywy stawki myta pójdą w górę. Również kolejarze domagają się wyższych obciążeń dla przewoźników samochodowych.
W Polsce w czwartym kwartale 2023 roku zwiększyła się sprzedaż opon na rynek do dystrybutorów w największym segmencie opon do samochodów osobowych (+3%). W pozostałych segmentach sprzedaż nadal spadała, choć dynamika spadków była mniejsza – poza segmentami wyraźnie sezonowymi: opony do SUV -15%, dostawcze -37%, ciężarowe -39%, rolnicze -50%, motocyklowe -29,5%, a przemysłowe -8%.
W całym 2023 roku zakupy opon do samochodów ciężarowych zmalały o 36 proc., gdy do modeli osobowych o 15 proc. W segmencie rolniczym popyt zmalał o 47 proc. - W całym 2023 roku sprzedaż opon była istotnie niższa w porównaniu do 2022 roku, co również było związane z wysoką inflacją oraz słabnącym popytem i PKB zarówno w Polsce, jak i w Europie. To bardzo trudne dla nas, producentów opon – mamy fabryki i biura w Polsce, gdzie zatrudniamy ponad 11.000 pracowników – wskazuje prezes zarządu Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO) Anna Burakowska.