Rejestracje naczep w czerwcu zmalały r/r o niemal 28 proc. i sięgnęły 1629 sztuk, wynika z raportu Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, opracowanego na podstawie danych CEPiK. To dwunasty z rzędu miesiąc spadków, jednak w stosunku do maja 2024 rejestracje wzrosły o 24 proc.
Najprawdopodobniej wzrost wynika z rejestracji producenckich, od lipca wszedł w życie obowiązek wyposażania naczep w system pomiaru ciśnienia w ogumieniu i część pojazdów na składzie mogła go nie mieć.
Kurczy się rynek nowych naczep
Po półroczu spadek rejestracji naczep przekroczył 32 proc., a przyczep i naczep o dmc przekraczającym 3,5 tony 30 proc., podlicza PZPM. Rejestracje naczep kurtynowych zmalały o 40 proc. (do 3892 szt.), furgonów i chłodniczych o 52 proc. do 1554 szt. (w tym chłodni o 72 proc., czyli 529 szt.). O 10 proc. wzrosła liczba rejestracji wywrotek, co 2001 szt.
Czytaj więcej
Wzrosty rejestracji samochodów ciężarowych po dziewięciu miesiącach spadków są iluzoryczne, poprawy w branży transportowej nie widać.
Wśród marek na pierwszym miejscu po sześciu miesiącach roku znalazł się Schmitz Cargobull z wynikiem 1961 pojazdów (spadek o 48,4 proc.), Krone mający 1267 rejestracji (mniej o 51,7 proc.) oraz Wielton z wynikiem 1247 pojazdów (spadek o 37,8 proc.).