Zielonogórska firma podwoi produkcję ładowarek

Ekoenergetyka Polska inwestuje w masową produkcję ładowarek, zapowiada podwojenie mocy wytwórczych.

Publikacja: 09.06.2024 22:53

Zielonogórska firma podwoi produkcję ładowarek

Robert Przybylski

Foto: Robert Przybylski

Na rozwoju elektromobilności skorzystać może Lubuskie, a w szczególności największy w Europie Środkowej producent ładowarek prądu stałego, zielonogórska spółka Ekoenergetyka. Pomimo sięgających 50 mln euro inwestycji, firma notuje zyski netto, od 2019 roku podwaja przychody i spodziewa się, że do 2030 roku osiągnie do 4 mld zł obrotów. Specjalizuje się w produkcji ładowarek na prąd stały o mocy powyżej 30 kW, zapowiada także prezentację ładowarek o mocy 1 MW. 

Własne komponenty

Znana do tej pory przede wszystkim z budowanych na miarę systemów ładowania dla zajezdni i operatorów autobusowych (zaledwie 5 lat temu z takich projektów pochodziło 90 proc. przychodów), weszła w rynek ładowarek dla aut osobowych. Przygotowała urządzenia o mocy 360 i 400 kW do szybkiego ładowania elektrycznych aut i podbija rynek operatorów ładowarek publicznych. W 2020 roku dostarczyła tysięczną ładowarkę, a do końca maja łącznie sprzedała 12 tys., które zaliczyły łącznie 3 mln cykli ładowań. Operatorzy już zapewniają połowę przychodów, a produkcja wielkoseryjnych ładowarek zapewnia 70 proc. przychodów. Resztę zapewnia rynek autobusowy. 

Czytaj więcej

Czy nadchodzi ożywienie gospodarcze?

Ekoenergetyka zatrudnia blisko tysiąc osób, zajmuje 8 ha i budynki o powierzchni produkcyjnej 7 tys. m kw. Od września 2023 roku uruchomiła centrum szkoleniowe, w którym podniosło kwalifikacje blisko tysiąc osób, w tym 200 z firm zajmujących się europejską sprzedażą i serwisem ładowarek spółki.  

Spółka zainwestowała także w centrum naukowo-badawcze z unikalnymi na skalę europejską laboratoriami akustycznymi i elektromagnetycznymi, dzięki czemu może szybko rozwijać produkty, które spełniają regulacje unijne i krajowe. Firma zapewni sobie także podstawowe komponenty jak elektronika i energoelektronika. 

Firma przygotowuje prostowniki z półprzewodnikami z węglika krzemu. Rozwija urządzenia o mocy 40 kW i z nich buduje urządzenia o dużej mocy. Dzięki zastosowaniu bloków o mocy po 40 kW a nie po 100 lub 200 kW jest w stanie zapewnić ładowarkom większa niezawodność. Awaria jednego prostownika wyłączy 10 proc. mocy ładowarki, a nie połowę. Ponadto prostownik o mocy 40 kW waży 30 kg i może wymienić go jeden serwisant, gdy przy większych mocach potrzebny jest wózek widłowy. 

Dobre perspektywy 

Największych możliwości rozwoju dostarczy budowa sieci ładowarek dla aut osobowych, ale atrakcyjnym rynkiem jest także infrastruktura dla samochodów ciężarowych. Liczebnie potrzebuje ona mniej urządzeń, ale konsumpcja energii będzie porównywalna, zatem dla firm tworzących siec ładowarek to ciekawa alternatywa. Ekoenergetyka także weszła w ten segment usług z marką Ekoen. 

Rozporządzenie AFIR zmusza państwa do rozbudowy sieci ładowarek, na rosnący popyt przygotowuje się Ekoenergetyka, która uruchamia masową produkcję urządzeń, jesienią przewidziany jest montaż automatycznych linii montażowych. Pozwolą one od początku 2025 roku co najmniej podwoić produkcję. 

Czytaj więcej

CPK przechodzi pod skrzydła Ministerstwa Infrastruktury

Tak szybki rozwój możliwy jest m.in. dzięki zakupowi mniejszościowego pakietu akcji spółki w styczniu 2022 roku przez fundusz Enterprise Investors. Finansiści uważają, że zielonogórska firma ma szanse w konkurencji z m.in. szwajcarską ABB, fińską Kempower, tyrolską Alpitronic czy polskimi ZPUE i Medcom, nie mówiąc o chińskich przedsiębiorstwach. 

Walka o prymat i zyski nie będzie łatwa, bo od konkurentów robi się gęsto. Kempower zamknął ubiegły rok sprzedażą 20 tys. ładowarek i przychodami 275,3 mln euro (blisko 3 razy większymi niż w w2022 roku). Alpitronic nie podaje informacji o przychodach. 

Zachwianie sprzedaży elektryków wpłynęło także na rynek ładowarek. W pierwszym kwartale przychody Kempower zmalały r/r o 24 proc. do 42,6 mln euro. Firma tymczasem spodziewała się wzrostów. 

Na rozwoju elektromobilności skorzystać może Lubuskie, a w szczególności największy w Europie Środkowej producent ładowarek prądu stałego, zielonogórska spółka Ekoenergetyka. Pomimo sięgających 50 mln euro inwestycji, firma notuje zyski netto, od 2019 roku podwaja przychody i spodziewa się, że do 2030 roku osiągnie do 4 mld zł obrotów. Specjalizuje się w produkcji ładowarek na prąd stały o mocy powyżej 30 kW, zapowiada także prezentację ładowarek o mocy 1 MW. 

Pozostało 88% artykułu
Elektromobilność
Chińczycy w autobusowym natarciu
Elektromobilność
Elektryki zmuszą do wydania miliardów na drogi
Elektromobilność
Elektryczne autobusy potrzebują wtyczek i kroplówki
Elektromobilność
Wnioski po pożarach elektrycznych autobusów
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Elektromobilność
Przemysł motoryzacyjny porażony prądem
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska