W styczniu brytyjski eksport zmalał o 40 proc. Skalę zapaści widać w niemieckich statystykach importu. Z wielkiej Brytanii zmalał o 56,2 proc., gdy z krajów UE skurczył się o 5,9 proc.
Czytaj więcej w: Kierowcy przebierają w ofertach pracy
Brytyjskie Stowarzyszenie Przewoźników RHA uważa, że zapaść eksportu jest wynikiem problemów z odprawami granicznymi oraz brakiem agencji celnych. W rezultacie brytyjski rząd przesunął początek stosowania kontroli fitosanitarnych z kwietnia do października.
Dyrektor RHA Richard Burnett zaznacza, że opóźnienie terminu do 1 października nie rozwiąże problemu, ponieważ brakuje agentów celnych oraz weterynarzy do dokonywania odpraw. Ponadto jest to jednostronne działanie brytyjskie a nie musi pociągnąć za sobą ułatwień ze strony UE dla brytyjskiego eksportu.
Czytaj więcej w: Małych przewoźników pogrążyła pandemia