Na polsko-ukraińskiej granicy stoi w kolejkach kilkaset samochodów ciężarowych. Dlatego przewoźnicy apelują o otwarcie przejścia granicznego w Medyce do ruchu towarowego. – Taka decyzja częściowo przyczyni się do rozładowania kolejek samochodów ciężarowych na innych przejściach. Przebywanie kierowców w długich kolejkach na granicach powoduje większe ryzyko zakażenia SARS-CoV-2, bowiem po obu stronach granicy oczekuje po kilkaset pojazdów i kierowców, którzy muszą opuszczać kabiny pojazdów, chociażby ze względu na zaspokojenie potrzeb fizjologicznych – tłumaczy prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Jan Buczek.
Czytaj więcej w: Mafie żerują na małych firmach transportowych
MSWiA uważa, że otwarcie kolejnych przejść granicznych poza Dorohuskiem i w Koroszczynem oraz czynnym od 7 maja w Hrebennem jest przedwczesne. Ministerstwo zapewnia, że służby po polskiej stronie granicy zapewniają przejściu odpowiednią przepustowość.
Na początku pandemii Ukraina zamknęła wszystkie przejścia za wyjątkiem Korczowej i kolejowych. Dopiero zmuszona wielkimi kolejkami tirów otwierała kolejne przejścia drogowe.
Czytaj więcej w: W transporcie zaczął się rynek pracodawcy