Przewoźnicy mają dość rosyjskich szykan

Blisko 60 proc. polskich przewoźników ma kłopoty z kontrolami na rosyjskiej granicy i z rosyjską inspekcją.

Publikacja: 25.01.2021 19:41

Przewoźnicy mają dość rosyjskich szykan

Foto: logistyka.rp.pl

Wśród przewoźników pytanych przez Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych 59 proc. przyznaje, że napotkało na zarzut rosyjskich służb kontrolnych stosowania niewłaściwego zezwolenia. Ponad 56 proc. wskazało w ankiecie ZMPD na kłopoty z przekroczeniem rosyjskiej granicy.

W badaniu ZMPD wzięło udział ponad 180 przedsiębiorców, z których ponad połowa wykonuje każdego roku powyżej 100 przewozów do Rosji, a niemal 36 proc. od 21 do 99 przewozów rocznie.

Czytaj więcej w: Przewoźnicy przesiądą się na elektryczne ciężarówki

Tak wiele problemów, które administracja rosyjska stwarza zagranicznym przewoźnikom nie spotykamy w żadnym innym kraju. Rosyjskie służby szykanują polskich przewoźników na terenie Rosji i zachowują się tendencyjnie, gdy w Polsce rosyjscy przewoźnicy korzystają z liberalnej postawy polskich służb kontrolnych – porównuje prezes ZPMD Jan Buczek.

W przypadku trudności w przekraczaniu granicy chodzi o dodatkowe kontrole ładunku, zwane „dosmotr”. Nakazywane są przez rosyjskich funkcjonariuszy i wykonywane są na koszt przewoźnika. Trwają wiele godzin, co powoduje że stracony jest dzień jazdy i według polskich przedsiębiorców stosowane są do zniechęcania do obsługi rosyjskiego rynku.

Czytaj więcej w: Elektroniczny bat na przeładowane ciężarówki

Natomiast niewłaściwe zezwolenia to stały element szykan wobec polskich przewoźników. – Cały czas rosyjscy funkcjonariusze zarzucają nam stosowanie niewłaściwych zezwoleń. Jazda z tymi samymi ładunkami oraz dokumentami napotyka na sprzeczne wymagania służb. Funkcjonariusze karzą kierowcę i zmuszają do wymiany zezwolenia, co samo w sobie jest poważną karą bo wiąże się z wielodniowym przestojem i kosztem dowiedzenie nowego dokumentu.

Międzynarodowa umowa reguluje zasady stosowania różnych rodzajów zezwoleń, jednak rosyjscy inspektorzy tłumaczą swoje postanowienia przepisami krajowymi.

Czytaj więcej w: Przewoźnicy słono zapłacą za eToll

Umowy międzynarodowe są ponad prawem krajowym, ale nie w Rosji. – Nie może być tak, że krajowe regulacje uniemożliwią wykonywanie międzynarodowych przewozów ładunków, które są dostarczone do Polski przez innych przewoźników. Z powodu krajowych przepisów ładunek nie może być dostarczony do Rosji bez zakłóceń. Nie może być tak, że wyprodukowany w Polsce ładunek załadowany na polską ciężarówkę nie może być dostarczony do Rosji, ponieważ zagraniczna firma dokonała zakupu lub sprzedaży. To są absurdy. Powinien mieć znaczenie podstawowy parametr: miejsce załadunku – podkreśla Buczek.

Czytaj więcej w: Cyfrowe spedycje zgarniają miliony od inwestorów

Zrzeszenie zwraca się do rządu aby rozwiązywał te problemy. – Nasi politycy powinni zażądać, aby Rosjanie wprowadzili do swego ustawodawstwa zapisy potwierdzone międzynarodowymi umowami. Postawione przez Rosjan bariery są nie do zaakceptowania i mają na celu nie ochronę rynku, ale zapewnienie większych praw rosyjskim przewoźnikom i zakłócenie symetrii na rynku usług pomiędzy polskimi i rosyjskimi przewoźnikami – uważa prezes ZMPD.

Wśród przewoźników pytanych przez Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych 59 proc. przyznaje, że napotkało na zarzut rosyjskich służb kontrolnych stosowania niewłaściwego zezwolenia. Ponad 56 proc. wskazało w ankiecie ZMPD na kłopoty z przekroczeniem rosyjskiej granicy.

W badaniu ZMPD wzięło udział ponad 180 przedsiębiorców, z których ponad połowa wykonuje każdego roku powyżej 100 przewozów do Rosji, a niemal 36 proc. od 21 do 99 przewozów rocznie.

Pozostało 84% artykułu
Legislacja
Tachografy powstrzymają nielegalną konkurencję?
Legislacja
Ministerstwo Infrastruktury chce harmonogramów pracy kierowcy
Legislacja
Śmieci zalewają zachodnią Polskę
Legislacja
Nowe zasady wynagrodzeń kierowców nie do przyjęcia
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Legislacja
Będą wyższe kary za przemyt imigrantów
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką