Poczta Polska z rekordem. Nowe trend na rynku paczek

Publikacja: 07.01.2020 12:52

Poczta Polska z rekordem. Nowe trend na rynku paczek

Foto: logistyka.rp.pl

Nie dostawy kurierem „pod drzwi”, lecz odbiór własny w punkcie – to najszybciej rosnący trend na rynku KEP (kurier-ekspres-paczka). Dowodzą tego statystki z Poczty Polskiej (PP), która w każdym miesiącu 2019 r. obsłużyła ponad milion przesyłek w swojej sieci odbioru w punkcie. Trafiła tam co trzecia doręczana przez państwowego operatora paczka. Oznacza to, że klienci państwowej spółki odebrali w tej sieci dwa razy więcej przesyłek niż rok wcześniej.

Liczba przesyłek doręczanych przez PP do odbioru w punkcie, czyli placówce pocztowej lub współpracującej sieci sklepów, czy stacji (np. Żabka, Orlen, kioski Ruchu), w minionym roku podwoiła się, a wysoką dynamikę widać było szczególnie w szczycie przedświątecznym, kiedy w dwóch pierwszych tygodniach grudnia klienci odebrali w punktach tyle paczek, ile przez cały listopad.

– Sieć odbioru w punkcie zaczęliśmy budować w 2015 r. wspólnie z partnerami, w sumie to już 12 tys. miejsc. Prowadzimy rozmowy, aby dodawać kolejne wygodne dla klienta punkty na pocztowej mapie click&collect – komentuje Grzegorz Kurdziel, wiceprezes Poczty.

Statystyki wskazują, że klienci odbierają aż 85 proc. przesyłek w dniu dostarczenia ich do punktu. Coraz częściej korzystanie z usługi mierzone jest w sekundach, dla przykładu średni czas obsługi osoby odbierającej paczkę w sklepie Żabka wynosi 35 s. W grudniu 2019 r. ponad 40 proc. odbiorów w punkcie zostało zrealizowanych właśnie w Żabkach.

Czytaj więcej w: http://Kurierzy nie do zastąpienia

PP podaje, że niemal 75 proc. punktów odbioru czynnych jest do późnych godzin nocnych, a część także przez całą dobę siedem dni w tygodniu. Sieć uzupełniają specjalne automaty. PP udostępnia 200 tego typu maszyn, zlokalizowanych w wyodrębnionych strefach placówek pocztowych, oraz w marketach Biedronka.

Najbardziej tradycyjna metoda, czyli usługa kurierska tylko częściowo wypełnia potrzeby klientów. Coraz częściej nie mamy możliwości, by czekać cały dzień aż do naszych drzwi zapuka kurier z przesyłką. Wolimy sami decydować gdzie i kiedy odbierzemy swoje zakupy – podkreśla Grzegorz Kurdziel.

Nie dostawy kurierem „pod drzwi”, lecz odbiór własny w punkcie – to najszybciej rosnący trend na rynku KEP (kurier-ekspres-paczka). Dowodzą tego statystki z Poczty Polskiej (PP), która w każdym miesiącu 2019 r. obsłużyła ponad milion przesyłek w swojej sieci odbioru w punkcie. Trafiła tam co trzecia doręczana przez państwowego operatora paczka. Oznacza to, że klienci państwowej spółki odebrali w tej sieci dwa razy więcej przesyłek niż rok wcześniej.

Logistyka Kontraktowa
Adriatyckie portowe tygrysy
Logistyka Kontraktowa
Alternatywne napędy ciężarówek
Logistyka Kontraktowa
Gala Liderów Logistyki 2023
Logistyka Kontraktowa
Wizja logistyki przyszłości
Logistyka Kontraktowa
Lipiec przyniósł zastój w internetowych sklepach