Trzy możliwości wynagradzania kierowców

Publikacja: 13.04.2021 12:48

Trzy możliwości wynagradzania kierowców

Foto: Fot. Mercedes-Benz

Po wejściu w życie kolejnych zapisów Pakietu Mobilności, pozostawienie obecnych przepisów o wynagrodzeniach kierowców jest najgorszym rozwiązaniem, przekonują eksperci Inelo.

Środowisko przewoźników i kierowców czeka wielka debata jak wynagradzać kierowców w transporcie międzynarodowym po objęciu ich delegowaniem. Komisja Europejska zwolniła z zasad delegowania kierowców wykonujących przewozy dwustronne, tranzytowe, kombinowane o ile wykonywane są w ramach transportu bilateralnego oraz w przewozach typu cross-trade przy 1 lub 2 operacjach doładunku lub częściowego rozładunku w drodze powrotnej, pod warunkiem, że odbywają się przy okazji przewozu dwustronnego.

Delegowani kierowcy

W pozostałych przypadkach od 2 lutego 2022 roku na terenie wspólnoty kierowcom trzeba będzie płacić pełne wynagrodzenie minimalne adekwatne do kraju, w którym wykonują usługę. Zarazem dodatki z tytułu podróży służbowych nie będą uznawane za część wynagrodzenia chyba, że zostaną opodatkowane i ozusowane.

Czytaj więcej w: Braki półprzewodników stawiają pod znakiem zapytania wdrożenie e-Toll

Jeżeli ustawa o czasie pracy kierowcy nie zmieni się, wówczas koszty pracy kierowców jeżdżących np. w kabotażu podwoją się. W przypadku firmy wykonującej głównie przewozy dwustronne wzrost nie przekroczy 20 proc.

Eksperci Inelo, firmy zajmującej się rozliczeniami czasu pracy kierowcy uważają, że najprostszym rozwiązaniem byłoby uchylenie przepisów o podróży służbowej w przypadku kierowców, a także związanych z tym wypłat diet i ryczałtów.

W takim przypadku całe wynagrodzenie zostanie opodatkowane i ozusowane. – Prowadzący nie będzie wtedy jeździł w podróży służbowej i nie będą przysługiwały mu świadczenia z tego tytułu. Przy zarobkach 7000 złotych „na rękę”, koszt pracodawcy stanie się stały i wyniesie 11800 zł brutto jak dla „zwykłego” pracownika – wylicza Kamil Wolański z Inelo.

Czytaj więcej w: Przewoźnicy zakładają firmy w Niemczech

Ministerstwo może przyjąć, że kierowca jest pracownikiem delegowanym. Jednak tylko część pensji (do wysokości prognozowanego średniego wynagrodzenia w 2021 roku – około 5,5 tys. zł brutto), w zależności od czasu spędzonego za granicą, jest opodatkowana i odprowadzona do ZUS. Reszta jest zwolniona z części podatku i ZUS. Wtedy przy zarobkach 7000 zł ”na rękę”, całkowity koszt pracodawcy wyniósłby około 10 tys. zł brutto.

Najlepsza i najgorsza możliwość

Najkorzystniejszą, ale zdecydowanie najbardziej skomplikowaną w rozliczaniu czasu pracy jest opcja „łączona”. Przy takich założeniach kierowca w transporcie kabotażowym i międzynarodowym (cross trade) byłby pracownikiem delegowanym i wtedy podlegałby przepisom pakietu mobilności. A kiedy wykonywałby przewozy tranzytowe lub bilateralne byłby traktowany jak obecnie, czyli z wypłatą nieopodatkowanych ryczałtów i diet.

Czytaj więcej w: Europejskie służby szybciej wymienią informacje o kierowcach

Eksperci Inelo i OCRK wyliczają, że pozostawienie polskich przepisów bez zmian jest najgorszym rozwiązaniem dla krajowych przewoźników. Nie dość, że dopłacą kierowcom z tytułu wyższej pensji minimalnej w krajach UE, to jeszcze będą musieli wypłacić diety i ryczałty, które obecnie są zawarte w regulaminie wynagradzania lub umowach o pracę pracowników. – W przypadku firmy, która wykonuje głównie przejazdy kabotażowe, koszty mocno poszybują w górę. Jeśli pracownik ze 160 godzin na 200 przejechanych podlegał pod przepisy Pakietu Mobilności, koszt pracodawcy, przy minimalnej podstawie 2,8 tys. zł brutto dla kierowcy, wynosił 8350 zł brutto. W myśl nowych przepisów i konieczności wypłacania „czystego” wyrównania do zagranicznego wynagrodzenia ten wydatek urośnie do ponad 16 tys. zł bruttokomentuje Wolański. Jeśli kierowca z 200 godzin, 160 wykonywał jako przejazdy bilateralne i tranzytowe, koszt pracodawcy od lutego też wzrośnie, ale nie tak drastycznie. W nowych realiach musi przygotować około 10 300 zł brutto, czyli i tak ponad 20 proc. więcej – podkreśla ekspert Inelo.

Po wejściu w życie kolejnych zapisów Pakietu Mobilności, pozostawienie obecnych przepisów o wynagrodzeniach kierowców jest najgorszym rozwiązaniem, przekonują eksperci Inelo.

Środowisko przewoźników i kierowców czeka wielka debata jak wynagradzać kierowców w transporcie międzynarodowym po objęciu ich delegowaniem. Komisja Europejska zwolniła z zasad delegowania kierowców wykonujących przewozy dwustronne, tranzytowe, kombinowane o ile wykonywane są w ramach transportu bilateralnego oraz w przewozach typu cross-trade przy 1 lub 2 operacjach doładunku lub częściowego rozładunku w drodze powrotnej, pod warunkiem, że odbywają się przy okazji przewozu dwustronnego.

Pozostało 85% artykułu
Legislacja
Ministerstwo Infrastruktury chce harmonogramów pracy kierowcy
Legislacja
Śmieci zalewają zachodnią Polskę
Legislacja
Nowe zasady wynagrodzeń kierowców nie do przyjęcia
Legislacja
Będą wyższe kary za przemyt imigrantów
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Legislacja
Ekologiczne regulacje sparaliżują transport?