– Polskie firmy już od wielu lat stanowią liczącą się konkurencję na rynku miedzynarodowym – uważa wiceprezes Medcom Piotr Wroński. Jego firma jest obecna w wielu krajach w Europie, w obu Amerykach, Afryce, Australii i Azji. Dostarcza energoelektronikę m.in.na bardzo wymagające rynki Japonii, Chin i Korei. Z kolei australijski kontrakt należy do największych w historii firmy.
Stoisko Medcomu na TRAKO 2019 / fot. Łukasz Głowala
Medcom projektuje i produkuje energoelektronikę do elektrycznych lokomotyw, elektrycznych zespołów trakcyjnych, metra i tramwajów. W tym ostatnim typie pojazdów dostarczył urządzenia do USA do bateryjnego tramwaju, ktory pobił rekord długości jazdy bez zasilania trakcyjnego, pokonując 24,5 km. Podobne rozwiązanie trafi także do Krakowa. Urządzenia Medcomu zainstalowane są w ponad 900 tramwajach i co roku ta liczba powiększa się o kilkadziesiąt pojazdów.
Węgliki, wodór i superkondensatory
Medcom jest jednym z pierwszych na świecie producentów energoelektroniki stosujących tranzystory i diody z węglika krzemu (SiC) zamiast krzemowych i pierwszą firmą w Europie, która produkuje takie urządzenia seryjnie. Technologia polskiej firmy pozwala zaoszczędzić nawet 15 proc. energii w stosunku do rozwiązań konwencjonalnych i jest coraz częściej stosowana na rynku. W urządzenia SIC wyposażone są już m.in. poznańskie tramwaje Moderus Gamma 2, autobusy elektryczne Solarisa i produkowane przez Medcom ładowarki do e-busów, a także polska lokomotywa Dragon 2, w której dzięki zastosowaniu węglika krzemu zmniejszono masę urządzeń o połowę, redukując jednocześnie o 70 proc. straty energii.
CZYTAJ TAKŻE: TRAKO 2019 | Zmieniamy polską kolej