Nadchodzi fala kontroli, która zmiecie polski transport

Po nagłośnionym w Niemczech strajku kierowców, zachodnie służby kontrolne wezmą pod lupę polskich przedsiębiorców.

Publikacja: 20.04.2023 16:42

Nadchodzi fala kontroli, która zmiecie polski transport

Policja francuska

Foto: Policja francuska

Należy szykować się na zaostrzenie procedur kontrolnych we Francji samochodów z polskimi rejestracjami, podwyższenie stawek z tytułu konsygnacji na poczet postępowań karnych i wzrostu ilości postępowań karnych na podstawie Pakietu Mobilności – ostrzega Francois Nicolas Wójcikiewicz z kancelarii Quaerens Avocats. 

Dobra wymówka dla zaostrzenia kar

Przewiduje, że na strajku kierowców firm Agmaz, Luk-Maz oraz Imperia ucierpią wizerunkowo wszyscy polscy przewoźnicy. Skutkiem będzie fala kontroli w UE, skierowana przede wszystkim na polskie samochody. – Pokłosiem strajku będą zwiększone kontrole. Strajk jest paliwem dla polityków przeciwnych otwartemu rynkowi i wolnej konkurencji. Zmiany nie nastąpią z dnia na dzień, ale możemy spodziewać się długofalowych konsekwencji dla całej branży. Zajdą istotne zmiany w podejściu do kontroli drogowych i wielkości kar. Część polityków i związkowców tylko czekało na takie zdarzenie i mają świetny argument, aby żądać usunięcia z ich rynku firm z naszego regionu Europy, które dokonują „dumpingu” socjalnego – przewiduje partner zarządzający kancelarii Iuridica Łukasz Chwalczuk. 

Czytaj więcej

Strajk kierowców w Parlamencie Europejskim

Nie należy raczej spodziewać się dalszego zaostrzenia przepisów Pakietu Mobilnosci. – Strajk ożywi dyskusję na temat praktycznego stosowania Pakietu Mobilności. Należy przypuszczać, że będzie ona wielowątkowa począwszy od ilości i skuteczności kontroli pracodawców po modele zatrudniania kierowców funkcjonujące na rynku. W mojej ocenie, to przede wszystkim egzekwowanie prawa, a nie jego nowelizacja będzie wątkiem przewodnim. Wiele narzędzi prawnych istnieje już obecnie i nie ma potrzeby wdrażania coraz to nowych „starych” rozwiązań prawnych. Pogłębi to jedynie chaos prawny – uważa adwokat kancelarii Gide Loyrett Nouel Joanna Jasiewicz. 

Dodaje, że chodzi przede wszystkim delegowanie kierowców, czyli sposób wdrożenia zasad delegowania do przepisów wewnątrzzakładowych pracodawcy i rozliczania delegowania. 

Jeden z przewoźników, który pragnie pozostać anonimowy przyznaje, że francuskie służby są bardzo restrykcyjne. – We Francji za byle drobiazg mundurowi wlepiają 750 euro kary. Żądają strasznej ilość papierów, francuskie władze potrafią wyprodukować dokument, za tydzień zmienić formularz i żądać nowego dokumentu w trybie bezzwłocznym. Od zaraz. Dzisiaj wprowadzają i dzisiaj ma to być w kabinie samochodu. To jest dramat. To specjalność Francji, ale nie tylko – opisuje przewoźnik i zarazem kierowca. 

Francja już ma sposoby działania

Wójcikiewicz potwierdza agresywność francuskich służb i radzi przygotować się na nadchodzące trudne czasy. – Jeżeli nie ma adwokata, który jest w stanie sprawdzić co się dzieje w postępowaniu, policjanci robią co chcą z kierowcą. Pani S. zna czeski a nie polski, ale jest wzywana do polskich kierowców, bo to dla niej widocznie lepszy biznes. Policja dzwoni po swoich ludzi zamiast po tłumacza przysięgłego – opisuje proceder Wójcikiewicz. 

Czytaj więcej

Brytyjski fiskalizm nie chroni granic, tylko uderza w kierowców

Skutek jest taki, że sądy unieważniają postępowania przeciw polskim kierowcom: w Dunkierce, Boulogne, Bobigny, Pontoise. Mimo to jak zauważa Wójcikiewicz, skandaliczne metody nielegalnych i niekompetentnych „tłumaczy” we Francji nie ustały. – Od strony Prokuratury i Ministerstwa Sprawiedliwości wciąż kompletna cisza, všechno je normální! Kierowco, nie podpisuj więc protokołów, których treści nie rozumiesz! – apeluje adwokat z kancelarii Quaerens. Zarazem przyznaje, że nie wie ilu kierowców mogło w taki sposób „na tłumacza” dostać wyroki. 

Należy szykować się na zaostrzenie procedur kontrolnych we Francji samochodów z polskimi rejestracjami, podwyższenie stawek z tytułu konsygnacji na poczet postępowań karnych i wzrostu ilości postępowań karnych na podstawie Pakietu Mobilności – ostrzega Francois Nicolas Wójcikiewicz z kancelarii Quaerens Avocats. 

Dobra wymówka dla zaostrzenia kar

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Regulacje Ue
Unia potrzebuje setek miliardów euro na infrastrukturę transportową
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Regulacje Ue
Nie wypalił misterny plan przejścia na elektromobilność
Regulacje Ue
Unia celna dla dużych graczy
Regulacje Ue
KE cofnęła się pół kroku pod naporem przewoźników
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Regulacje Ue
Unijna reforma celna kosztem małych firm
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego