Biorąc pod uwagę średnią wartość dofinasowania, zakupy mogą być większe, choć początkowe zainteresowanie jest niezbyt duże. – Mniejsze niż przewidywane zainteresowanie programem eVan wynika raczej ze złożoności procedury i braku możliwości skorzystania z leasingu operacyjnego czy wynajmu – przypuszcza odpowiedzialny za sprzedaż elektrycznych pojazdów Nissana w naszym regionie Europy Paweł Powalski.
Wskazuje także na niewystarczające wsparcie promocyjne programu. – Ani miasta, ani administracja nie naciskają w wystarczającym stopniu na promowanie rozwiązań zeroemisyjnych, np. żadne z miast tak naprawdę nie promowało takich rozwiązań lokalnie, aby przekonać swoich mieszkańców do przestawienia się na samochody z zerową emisją. Tego typu działania lokalne – na przykład ograniczenie możliwości prowadzenia działalności w centrach miast do aut bezemisyjnych – mogłyby zdecydowanie pomóc – uważa Powalski.
Czytaj więcej w: Za kilka miesięcy pojawi się prawie ciężarowy Melex
Nie pomógł także wywołany pandemią kryzys. – Firmy, które potencjalnie mogłyby skorzystać z dofinansowania w ramach programu eVan, jak np. świadczące usługi naprawcze czy zajmujące się zaopatrzeniem restauracji, z racji na przestój mogły podjąć decyzję o rezygnacji z zakupu samochodów (ogólnie, nie tylko elektrycznych) – wskazuje przedstawiciel Nissana.
Niezakłócona konkurencja
NFOŚiGW przypomina, że dofinansowanie w programie eVAN stanowi pomoc publiczną dla przedsiębiorcy. W programie dopuszcza się udzielanie jedynie pomocy de minimis. Pomoc ta zgodnie z przepisami (rozporządzenie Komisji (UE) nr 1407/2013 z dnia 18 grudnia 2013 r.) nie może być wykorzystana na nabycie pojazdów przeznaczonych do transportu drogowego towarów. – Wykluczenie przedsiębiorstw transportowych nie wpływa znacząco na ograniczenie możliwości skorzystania z dofinansowania w ramach programu eVan. Biorąc pod uwagę portfolio dostępnych na rynku elektrycznych pojazdów użytkowych do 3,5 tony, zakres działalności, do których wykorzystywane są zwykle takie samochody w większości przypadków mieści się w założeniach programu – uważa Powalski.
Czytaj więcej w: Czy opłaca się kupić elektryczne auto dostawcze?