Prezes PKP Cargo Czesław Warsewicz zamierza gruntownie przebudować swoją firmę i z przewoźnika stworzyć pełnoprawnego operatora logistycznego. – Chcemy przejąć większą część łańcucha wartości i oferować kompleksowe usługi od drzwi do drzwi, łącznie z dodatkowymi czynnościami jak np. sprzedaż ubezpieczenia ładunku – opisuje prezes PKP Cargo. Ma na to pełną zgodę właściciela. Członek zarządu PKP SA Mirosław Antonowicz przypomina, że w strategii grupy PKP jest zapis o stworzeniu operatora logistycznego. – W tej funkcji widzimy PKP Cargo – przyznaje Antonowicz.
CZYTAJ TAKŻE: TRAKO 2019 | Zmieniamy polską kolej
Na rynku od lat postępuje integracja w ramach całego łańcucha dostaw, a w tym procesie jedynie w małej skali biorą udział firmy polskie. W rezultacie polskie firmy tracą gestię transportową, a wysokomarżowe usługi sieciowych operatorów są świadczone przez zagraniczne podmioty. – Krajowy operator logistyczny zajmie rolę wiodącą we wdrożeniu krajowego systemu logistycznego. Operator przygotuje usługę skrojoną pod oczekiwania klienta i zgodnie z jego potrzebami dostarczy ładunek. Operator skorzysta z różnych środków transportu, w zależności od potrzeb klienta – podkreśla Warsewicz. Członek zarządu PKP Cargo Witold Bawor wyjaśnia, że PKP Cargo chce scalić swoje spółki terminalowe w jedność, aby prowadzić spójną polityką wobec klientów.
Czeslaw Warsewicz, prezes PKP Cargo / fot. Łukasz Głowala
Najlepsze rozwiązania
Prezes kładzie nacisk na kompleksowość oferty, która ma obejmować znacznie więcej niż tylko przewozy kolejowe, z których do tej pory utrzymuje się spółka. – W ofercie chcemy mieć zróżnicowane usługi, zarówno pod kątem gałęzi transportu jak i obecności geograficznej, stąd naszą ambicją jest np. otwarcie biura w Chinach, aby być blisko klienta. Chcemy zarządzać łańcuchem dostaw i w jak najlepszy sposób zaoferować usługi klientowi – tłumaczy prezes PKP Cargo.