Już dobę trwa blokada przejścia w Dorohusku-Jagodzinie. Protestujący przepuszczają jedną ciężarówkę na godzinę i samochody z żywymi zwierzętami. Noc minęła spokojnie, do grupy blokujących dołączają kolejne ciągniki siodłowe. Protestujący wymieniają się i ten rotacyjny protest potrwa co najmniej kilka dni.
Czytaj więcej
Przewoźnicy stoją w nawet 40-kilometrowych kolejkach i zarzucają służbom opieszałość. Ukraińcy nie przywrócą ułatwień dla ciężarówek wracających na pusto, dokąd polskie służby nie zwiększą tempa odpraw.
Przewoźnicy domagają się przestrzegania przez Ukrainę porumienienia z Polską i przepuszczania pustych ciężarówek wjeżdżających do naszego kraju. Działają w imieniu wszystkich przewoźników, ponieważ wśród wjeżdżających na pusto większość stanowią samochody ciężarowe zarejestrowane na Ukrainie.
Przewodniczący Zamojskiego Komitetu Protestacyjnego Przewoźników Łukasz Białasz zaapelował do premiera o działanie. – Zostaliśmy zmuszeni do zablokowania przejścia granicznego w Dorohusku. Tak dalej na granicy z Ukrainą być nie może. Nasi przewoźnicy są zdeterminowani. Protest będzie kontynuowany, a nawet rozszerzany. Oczekujemy od Pana konkretnych działań, mających na celu poprawę funkcjonowania granic – apeluje Białasz.
Czytaj więcej
Tegoroczne nagrody dziennika Rzeczpospolita dla wyróżniających się podmiotów branży TSL już w rękach przedsiębiorców.