Transport międzynarodowy Ukrainy powoli odbudowuje się

Ostatnie dni przyniosły wzrost wymiany handlowej Ukrainy, gdy transport międzynarodowy Rosji cały czas notuje spadki.

Publikacja: 03.03.2023 16:24

Transport międzynarodowy Ukrainy powoli odbudowuje się

Foto: PKP LHS

Podczas gdy dostawy do Rosji i na Ukrainę znacznie spadły w 2022 r., ostatnie 14-dniowe średnie wielkości importu pokazują, że rosyjski łańcuch dostaw dramatycznie się pogarsza, podczas gdy ukraiński stale się poprawia. – Rosja odnotowała spadek wielkości importu o 96,2 proc. rok do roku, podczas gdy Ukraina wzrosła o 14,3 proc. w tym samym okresie. 

FourKites

Przesyłki do krajów graniczących z Ukrainą i Rosją oraz do innych krajów europejskich wzrosły rok do roku – porównuje dyrektor zarządzający Network Collaboration w FourKites Gleen Koepke. 

Przypuszcza, że w nadchodzącym roku jest mało prawdopodobne, aby udało się odzyskać jakąkolwiek stabilność, ale biorąc pod uwagę globalne zainteresowanie Chin i Rosji oraz Stanów Zjednoczonych i Ukrainy, łańcuchy dostaw mogą przejść gruntowną przebudowę. 

Czytaj więcej

Girteka sprowadza kierowców jumbo jetami

Rosja zezwalała na wjazd nierosyjskim przewoźnikom na podstawie zezwoleń, ale wojna spowodowała znaczne ograniczenie ruchu. – Prawdopodobnie miną dziesięciolecia, zanim międzynarodowe firmy będą chciały wznowić działalność i odzyskać utracone inwestycje w regionie – przypuszcza Koepke. 

Przypomina, że Morze Czarne jest krytycznym ogniwem, dzięki któremu Ukraina może być połączona ze światową gospodarką i nie być krajem śródlądowym zależnym od sąsiednich krajów i partnerów handlowych. – Na Morzu Czarnym zmienią się trasy statków. To ryzyko i długoterminowe implikacje będą oczywiście pokrywać się z terytoriami, które są w posiadaniu, ale z logistycznego punktu widzenia Morze Czarne jest głównym korytarzem strategicznym zarówno dla towarów importowanych, jak i eksportowych – zaznacza przedstawiciel FourKites.

FourKites

Zmieniające się otoczenie makroekonomiczne (mniejszy popyt, większa przepustowość, utrzymująca się inflacja) wpłynęło na sposób, w jaki spedytorzy podchodzą do transportu towarów w strefie działań wojennych. Bezpieczeństwo i ryzyko są głównymi czynnikami jakie pod uwagę biorą firmy transportowe w strefie działań wojennych. – W mniejszym stopniu kierują się popytem, ​​przepustowością i inflacją. – Chociaż Rosja i Ukraina wytwarzają określone produkty i są eksporterami netto niektórych towarów, na ogólnym poziomie globalnym łańcuchy dostaw pozostały odporne na zawirowania wojenne, znalazły alternatywy i mogą przetrwać nawet w dłuższej perspektywie – uważa Koepke.

Podczas gdy dostawy do Rosji i na Ukrainę znacznie spadły w 2022 r., ostatnie 14-dniowe średnie wielkości importu pokazują, że rosyjski łańcuch dostaw dramatycznie się pogarsza, podczas gdy ukraiński stale się poprawia. – Rosja odnotowała spadek wielkości importu o 96,2 proc. rok do roku, podczas gdy Ukraina wzrosła o 14,3 proc. w tym samym okresie. 

Przesyłki do krajów graniczących z Ukrainą i Rosją oraz do innych krajów europejskich wzrosły rok do roku – porównuje dyrektor zarządzający Network Collaboration w FourKites Gleen Koepke. 

Drogowy
LNG wraca do łask przewoźników
Drogowy
W naczepach jazda w dół bez trzymanki
Drogowy
Czy umowa dwustronna zakończy szykanowanie polskich przewoźników we Francji?
Drogowy
Przewoźnicy wydzierają sobie rynek, górą Litwini
Drogowy
Na rynku ciężarówek regres dekady