Pięć dni na pokonanie granicy między państwami unijnymi

W przewozach na południe, do Rumunii, Bułgarii i Turcji pojawiła się nieoczekiwana przeszkoda: unijna granica.

Publikacja: 19.01.2024 13:02

Pięć dni na pokonanie granicy między państwami unijnymi

Policja węgierska

Foto: Policja węgierska

Kolejki tirów na węgiersko-rumuńskiej granicy denerwują przewoźników. Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego IRU wydała komunikat, w którym stwierdza, że jest 

zaniepokojona skutkami dodatkowych kontroli granicznych wprowadzonych przez Bułgarię i Rumunię w celu zwalczania nielegalnej migracji po przystąpieniu obu krajów do strefy Schengen. 

IRU stwierdza, że dodatkowe środki mają „nieproporcjonalnie negatywne skutki dla transportu towarów i handlu”. IRU podkreśla, że ciężarówki czekają na przekroczenie granicy Rumunii z Węgrami i Bułgarią średnio przez sześć godzin, co może wydłużyć się nawet do 72 godzin z powodu zastosowania nowych środków kontroli granicznej. IRU alarmuje, że pojawiają się doniesienia, że ​​ciężarówki zarejestrowane w UE i poza nią czekają do pięciu dni na przekroczenie tych granic. 

Jeśli chodzi o granice zewnętrzne UE, z informacji otrzymanych od przedsiębiorstw transportu drogowego towarów – z Bułgarii, Czech, Grecji, Węgier, Rumunii i Turcji – wynika, że ​​ciężarówki czekają na zewnętrznych granicach UE Bułgarii od czterech do pięciu dni. 

Czytaj więcej

Przewoźnicy nie chcą przymusu kupowania elektrycznych ciężarówek

W liście do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen IRU wezwała prezydenta do pilnego wsparcia swobodnego wewnątrzunijnego transportu drogowego towarów w strefie Schengen i na innych granicach wewnątrzunijnych, a także do wspierania sprawnego przepływu samochodów ciężarowych przez całą Europę Zewnętrzne granice drogowe UE. – Chociaż nasz sektor w pełni zgadza się, że Rumunia i Bułgaria należą do strefy Schengen, rozumiemy, że oczekuje się od nich wdrożenia dodatkowych środków w celu kontroli przepływów imigracyjnymi. Niestety działania te mają nieproporcjonalnie negatywne skutki dla transportu towarów i handlu – wskazuje sekretarz generalny IRU Umberto de Pretto. 

IRU wzywa Komisję Europejską do wkroczenia i zalecenia państwom członkowskim wdrożenia zielonych korytarzy dla ciężarówek w UE. „Komisja powinna również zachęcać odpowiednie państwa członkowskie do zwiększenia zdolności inspekcji na zewnętrznych granicach lądowych UE, przestrzegania zasad i procedur Konwencji TIR oraz zapewniania przejrzystych informacji na temat przewidywanego czasu oczekiwania na granicach zewnętrznych. Ufamy, że szybka interwencja Komisji Europejskiej może pomóc w utrzymaniu sprawnego przepływu drogowego transportu towarowego w UE, a także między UE a jej partnerami handlowymi” napisało IRU w oświadczeniu.

Dodatkowe kontrole są skutkiem przyjęcia 30 grudnia Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen na lotniskach i granicach morskich. Rada będzie oceniać pracę służb granicznych obu krajów na odcinkach lądowych i we właściwy czasie podejmie decyzje o zniesieniu kontroli. 

Czytaj więcej

Ruszyły prace przy głębokowodnym terminalu w Świnoujściu

Strefa Schengen powstała w 1985 roku jako porozumienie rządów Belgii, Francji, Holandii, Luksemburga i Niemiec i w siedmiu etapach została rozszerzona na 27 krajów o powierzchni 4 mln km kw. zamieszkałych przez 420 mln ludzi. Po przyłączeniu Bułgarii i Rumunii strefa powiększy się do 4,5 mln km kw. a populacja do 450 mln osób. 

Kolejki tirów na węgiersko-rumuńskiej granicy denerwują przewoźników. Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego IRU wydała komunikat, w którym stwierdza, że jest 

zaniepokojona skutkami dodatkowych kontroli granicznych wprowadzonych przez Bułgarię i Rumunię w celu zwalczania nielegalnej migracji po przystąpieniu obu krajów do strefy Schengen. 

Pozostało 91% artykułu
Drogowy
Koła transportu drogowego kręcą się powoli
Drogowy
Co trzecia firma transportowa z długami
Drogowy
Uwaga! Zbliża się blokada Medyki
Drogowy
Szesnasty miesiąc spadku sprzedaży naczep
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Drogowy
Na święta towary mogą nie dojechać do sklepów