Załamanie sprzedaży ciężarówek

W Polsce niepokojąco słabnie sprzedaż samochodów ciężarowych. W sąsiednich Niemczech wyniki rejestracji są znacznie lepsze.

Publikacja: 07.03.2024 09:51

Załamanie sprzedaży ciężarówek

Foto: Robert Przybylski

Rejestracje nowych samochodów ciężarowych o dmc pow. 3,5 tony zmalały w lutym w Polsce o 14 proc. do 2138 sztuk. Spadek w ciągnikach siodłowych był nawet głębszy i sięgnął niemal 20 proc. (rejestracje zmalały do 1701 sztuk), wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. 

Popyt na samochody ciężarowe jest mniejszy z każdym miesiącem, ponieważ w styczniu spadek rejestracji był bliski 14 proc., a w segmencie ciągników siodłowych wyniósł 10,6 proc. 

Czytaj więcej

Dzisiaj Warszawa, jutro Świecko?

Używane zamiast nowych

Przewoźnicy wybierają zamiast nowych, samochody używane: rejestracje ciężarówek z drugiej ręki wzrosły w lutym o 25 proc. do 2626 sztuk, gdy w styczniu dynamika wzrostowa sięgnęła niecałych 19 proc. (2562 szt.), podlicza PZPM. 

Powodem odwrotu od zakupów nowych aut jest słaby rynek, przewoźnicy nie odczuwają wzrostu popytu na transport. Ceny za fracht pozostają niskie, na rynku chwilowym często oferowane są stawki poniżej kosztów. 

Jednak Transport intelligence wylicza na podstawie danych Transporeon, że w styczniu ceny usług transportowych wzrosły na rynku chwilowym o 2,5 proc. rok do roku, choć w stosunku do grudnia zmalały o 5,7 proc. 

Ceny w przewozach kontraktowych poprawiły się o 0,3 proc. rok do roku. Na rynku było w styczniu więcej o 1,3 proc. w stosunku do grudnia wolnych samochodów. 

Nie wszędzie jednak jest tak źle. Z danych niemieckiego urzędu rejestracyjnego KBA wynika, że rejestracje samochodów ciężarowych w Niemczech w lutym były o21,6 proc. wyższe niż rok wcześniej i o 12,5 proc. większe niż w styczniu. Sięgnęły 26,6 tys. sztuk. Rejestracje ciągników siodłowych wzrosły o 6,1 proc. rok do roku, ale zmalały o 4,4 proc. w stosunku do stycznia do 3,5 tys. sztuk.  

Czytaj więcej

Bat na pośredników w przewozach ładunków

Poprawa spodziewana wkrótce

Analitycy PKO Research przekonują, że ożywienie gospodarcze jest tuż za rogiem. Wskazują, że trwający już 2 lata okres spadku produkcji i nowych zamówień nigdy nie był dłuższy niż obecnie. Na dodatek krajowy PMI (wskaźnik aktywności finansowej) za luty pozytywnie zaskoczył i wbrew negatywnym tendencjom z Niemiec i większości strefy euro wzrósł do 47,9 pkt. z 47,1 pkt., wyraźnie przebijając oczekiwania. Co ważne, rośnie optymizm firm co do kolejnych 12 mies. – oceny firm były w lutym najwyższe od połowy 2021 i lepsze niż długoterminowa średnia. 

Także Barometr EFL wzrósł w pierwszym kwartale br. w stosunku do poprzedniego pomiaru o 2,1 pkt., a rok do roku o 4 punkty. Chociaż firmy obawiają się niepewności, to jednak liczą na ograniczony rozwój. W transporcie barometr sięgnął 58, pkt. i przedstawiciele tej branży wykazali się największym optymizmem wśród badanych branż. 

Z kolei NBP w najnowszych prognozach przewiduje szybszy spadek inflacji niż zakładano w listopadzie. 

Producenci ciężarówek uważają, że bieżący rok będzie w miarę udany. Prezes spółki Traton (posiada m.in. marki MAN i Scania) Christian Levin wskazuje, że portfel zamówień wypełniony jest do drugiej połowy roku, a marże powinny nawet poprawić się i sięgnąć 8-9 proc. Na 2025 rok przewiduje wzmocnienie gospodarki i stabilny wzrost, który potrwa do 2028 roku. 

Czytaj więcej

Grupa Wielton zmniejszyła przychody w 2023 roku

Lekkiej poprawy sprzedaży spodziewa się także Iveco. Z kolei Paccar spodziewa się schłodzenia popyty w Europie z 343 tys. ciężarówek w 2023 roku do 260-300 tys. Takiego samego wyniku spodziewa się Daimler Truck, a marża na sprzedaży wyniesie 9-9,5 proc., gdy w 2023 roku sięgnęła 9,9 proc. 

Rejestracje nowych samochodów ciężarowych o dmc pow. 3,5 tony zmalały w lutym w Polsce o 14 proc. do 2138 sztuk. Spadek w ciągnikach siodłowych był nawet głębszy i sięgnął niemal 20 proc. (rejestracje zmalały do 1701 sztuk), wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. 

Popyt na samochody ciężarowe jest mniejszy z każdym miesiącem, ponieważ w styczniu spadek rejestracji był bliski 14 proc., a w segmencie ciągników siodłowych wyniósł 10,6 proc. 

Pozostało 88% artykułu
Drogowy
Spadek sprzedaży naczep uderzył w Wielton
Drogowy
Firmy transportowe coraz częściej trafiają do restrukturyzacji
Drogowy
Zaczyna brakować ciężarówek na rynku transportowym
Drogowy
Czy będą subwencje na wymianę tachografów?
Drogowy
Znów blokowana jest granica z Ukrainą