Producenci elektrycznych ciężarówek padają jak muchy

Producent elektrycznych ciężarówek Volta Trucks złoży wniosek o ogłoszenie upadłości w Szwecji.

Publikacja: 17.10.2023 19:52

Producenci elektrycznych ciężarówek padają jak muchy

Volta Truck

Foto: Volta Truck

Wiosną planował, że w tym kwartale rozpocznie sprzedaż seryjnych modeli. Do wystąpienia z wnioskiem o bankructwo zmusił producenta brak kapitału i trudności w pozyskaniu funduszy. Spółka potrzebuje 4,6 mln euro. Inwestorzy oraz banki obawiali się braku dostaw części i zablokowanie produkcji. W sierpniu zbankrutował dostawca akumulatorów Proterra, co spowodowało spadek liczby zmontowanych samochodów ciężarowych. Volta ma siedzibę w Szwecji, ale prowadzi działalność w Wielkiej Brytanii i zapowiedziała, że ​​wkrótce złoży wniosek o upadłość w Wielkiej Brytanii. 

Producent elektrycznych ciężarówek zebrał od inwestorów około 455 milionów euro (wg. CB Insights) i podał, że ma portfel zamówień na ponad 5000 pojazdów. Jednym z bardziej znanych klientów był DB Schenker, który zamówił 150 tych ciężarówek z dostawą jeszcze w tym roku. Volta Trucks wybrała fabrykę w Austrii do produkcji swoich ciężarówek i pracowała nad produkcją masową. 

Czytaj więcej

Państwa członkowskie UE za utrzymaniem limitów emisji CO2

W marcu br. miejska ciężarówka dystrybucyjna Volta Zero otrzymała europejskie dopuszczenie do sprzedaży. Producent zamierzał wynajmować długoterminowo ciężarówki poprzez (początkowo) cztery centra usług ulokowane w pobliżu Paryża, Londynu, regionu Ruhry oraz Madrytu. 16-tonowy furgon miał zasięg 150-200 km. 

Volta Trucks została założona w 2019 roku w Sztokholmie przez Carla-Magnusa Nordena. Przygotowała miejski ciężarówki dystrybucyjne o ładowności 7 ton z zabudową furgon i chłodnia. 

W ostatnich kilku latach wiele innych start-upów zajmujących się pojazdami elektrycznymi zebrało miliardy dolarów od inwestorów, ale większość z nich miała trudności z dotarciem do etapu masowej produkcji. Pozyskiwanie funduszy stało się dla startupów trudne w związku z rosnącymi stopami procentowymi. Bankructwa ogłosiła m.in. spółka B-On, budująca w Niemczech elektryczne lekkie samochody dostawcze. Pracę straciło 78 pracowników B-On oraz 170 u dostawców. B-On powstała jako spółka-córka Deutsche Post, pod nazwą Streetscooter. Zamierzała produkować 30 tys. aut rocznie, ale ostatecznie znalazła klientów na 3 tys. Po zanotowaniu blisko 0,5 mld euro strat, Deutsche Post pozbyła się kłopotu

Czytaj więcej

Elektryczne demony oszczędności z dopłatami

Zbankrutowała też spółka Electric Last Mile Solutions, Lordstown Motors (sprzedał fabrykę tajwańskiej firmie Foxconn), zaś Arrival rozpoczął restrukturyzację. 

Wiosną planował, że w tym kwartale rozpocznie sprzedaż seryjnych modeli. Do wystąpienia z wnioskiem o bankructwo zmusił producenta brak kapitału i trudności w pozyskaniu funduszy. Spółka potrzebuje 4,6 mln euro. Inwestorzy oraz banki obawiali się braku dostaw części i zablokowanie produkcji. W sierpniu zbankrutował dostawca akumulatorów Proterra, co spowodowało spadek liczby zmontowanych samochodów ciężarowych. Volta ma siedzibę w Szwecji, ale prowadzi działalność w Wielkiej Brytanii i zapowiedziała, że ​​wkrótce złoży wniosek o upadłość w Wielkiej Brytanii. 

Elektromobilność
Elektryczne autobusy potrzebują wtyczek i kroplówki
Elektromobilność
Wnioski po pożarach elektrycznych autobusów
Elektromobilność
Przemysł motoryzacyjny porażony prądem
Elektromobilność
Europejscy producenci autobusów boją się chińskiej konkurencji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Elektromobilność
Czy wodór zastąpi olej napędowy?