Uderzenie wirusa COVID-19 w branże
Wprowadzone w marcu obostrzenia związane z pandemią wirusa COVID-19, zamkniecie szkół, uczelni, ograniczenie działalności zakładów pracy oraz obostrzenia dotyczące ilości pasażerów podróżujących w komunikacji publicznej, znacznie zmniejszyły lub pozbawiły wpływów firmy transportowe.
Przedsiębiorstwa zajmujące się transportem publicznym mogą osiągać przychody z kilku źródeł, w zależności od celów swojej działalności, podpisanych umów oraz wygranych przetargów. Firmy mogą świadczyć usługi przewozów pracowników, podpisują umowy z przedsiębiorstwami, które dowożą do pracy zatrudnione przez siebie osoby. Przewozy szkolne, których organizatorem jest gmina. Zgodnie z ustawą o systemie oświaty gmina ma obowiązek dowozić dzieci i młodzież bezpłatnie do placówek oświatowych lub zwracać koszty takiego dowozu. W ustawie prawo oświatowe w art. 32 ust. 5 i 6 znajduję się zapis, dotyczący dzieci w wieku przedszkolnym, natomiast w art. 39 w ustępie 2-5 dotyczący dowozu dzieci i młodzieży szkolnej. Dla przedszkolaków oraz dzieci w klasach I-IV organizowany jest bezpłatny przejazd do szkoły lub przedszkola, jeżeli droga dziecka z domu przekracza 3 kilometry. W klasach V-VIII szkół podstawowych droga do szkoły musi wynosić 4 kilometry, żeby powstał obowiązek gminy w realizacji takich potrzeb. Komunikacja regularna, wykonywana zgodnie z rozkładem jazdy. Komunikacja indywidualna, głównie wynajmy na wycieczki szkolne, wyjazdy pracownicze, wesela, wyjazdy organizowane przez biura podróży.
Znaczne ograniczenie przychodów
Po zamknięciu placówek edukacyjnych, przedsiębiorstwa realizujące przewozy szkolne, znalazły się w trudnej sytuacji. Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych i studenci kupują w większości przypadków bilety miesięczne, których sprzedaż w okresie kwiecień -czerwiec, gdy nie były realizowane zajęcia edukacyjne, była praktycznie zerowa. Również pracownicy, którzy zaczęli pracować zdalnie lub nie świadczyli pracy, nie kupili biletów.
Zastój w branży turystycznej
W okresie kwiecień- czerwiec, branża realizuje najwięcej w przeciągu roku wynajmów okazjonalnych- wycieczek szkolnych. Jest to najbardziej dochodowy okres w roku dla większości firm, które świadczą usługi w tym zakresie. Przedsiębiorstwa zostały również pozbawione tych przychodów. Od końca lutego nastąpił zastój w branży przewozów turystycznych. Przewoźnicy szacują, że wzrost popytu na ten rodzaj działalności, nie nastąpi szybciej niż przed kwietniem 2021r. Kryzys w branży ślubnej również wpłynął negatywnie na sytuację przewoźników drogowych, odwoływane śluby, wiązały się z rezygnacją ze zleceń, złożonych często nawet rok wcześniej.
Okres wakacyjny- drastyczne zmniejszenie przychodów
Kolejnym ciosem, które spotkał przedsiębiorstwa transportu drogowego osób, są trwające właśnie wakacje. W części branży, która realizuje przewozy szkolne, następuję rok- rocznie bardzo duży spadek przychodów, w związku z nierealizowaniem tego typu przewozów. W tym roku, w związku z pandemią koronawirusa i znacznym ograniczeniem działalności branży, firmy nie były w stanie zgromadzić nadwyżki finansowej, którą mogliby regulować obowiązkowe zobowiązania: pensje dla kierowców, zobowiązania wobec budżetu państwa, opłaty za leasingi i dzierżawę autobusów. Ponadto w wielu przedsiębiorstwach okres wakacji był czasem gruntownego przeglądu autobusu, dużych remontów i przygotowania taboru na nowy sezon.