Grupa Raben uznaje miniony rok za udany: osiągnęła przychody na poziomie 1,26 mld euro, o 5 proc. więcej w stosunku do 2019 roku. – Osiągnęliśmy dobre wyniki finansowe pomimo trudnej sytuacji na rynku – ocenia CEO Grupy Raben Ewald Raben. Zarządzana przez Janusza Anioła spółka Raben Logistics Polska wygenerowała największy przychód w Grupie Raben.
Czytaj więcej w: Allegro zbuduje centrum logistyczne
Wśród głównych branż obsługiwanych przez nią w 2020 r. znalazły się: żywność (30%), technologie konsumenckie (21%), automotive (17%), retail (12%) chemia (11%) oraz FMCG non-food (9%). W ramach europejskiej sieci logistycznej największą część usług świadczonych przez Grupę stanowił transport drogowy (66%), dalej logistyka kontraktowa (13%), FTL (8%), Fresh Logistics (8%), integrator procesów logistycznych (4%) oraz sea & air (1%).
Grupa zatrudnia 10 tys. osób i posiada ponad 150 własnych oddziałów w 13 krajach Europy (Polska, Niemcy, Holandia, Czechy, Słowacja, Ukraina, Litwa, Łotwa, Estonia, Węgry, Rumunia, Bułgaria oraz Włochy) dysponuje 1,2 mln mkw powierzchni magazynowych i każdego dnia na drogi wysyła ponad 8,5 tys. ciężarówek.
Automatyzacja w dużej skali
Pandemia i zamrożenie gospodarki przyspieszyła automatyzację. – Początkowo nowa sytuacja wywoływała wiele niepokojów, natomiast my zaczęliśmy się zastanawiać jakie szanse daje nowa rzeczywistość, co możemy zrobić lepiej, w jaki sposób możemy rozszerzyć portfolio naszych usług. W przypadku naszej firmy pandemia przyczyniła się do rozwoju cyfryzacji i digitalizacji procesów, min. przyspieszając budowanie logistyki w duchu paperless oraz wprowadzenie usługi PCD czyli potwierdzenia dostawy zdjęciem – ocenia Ewald Raben.