Przewoźnicy oraz firmy logistyczne odnotowały w marcu i kwietniu wzrost obrotów w obsłudze branży konsumenckiej. Nie zrekompensował on spadku liczby zleceń z przemysłu maszynowego, ponieważ ruch na europejskich drogach zmalał o jedną trzecią.
Auta pod płotem
– Przewozy żywności i dóbr konsumenckich przekroczyły 120 proc. prognoz – stwierdza prezes JAS-FBG Jarosław Domin. Jego firma wykonuje m.in. przewozy zagraniczne dostarczając polską żywność. Jednak firma, która obsługiwała także przemysł maszynowy, odstawiła jedną czwarta floty pod płot.
Asortyment spożywczy jest istotny nawet dla przewozów kontenerowych. – Produkty spożywcze mogą stanowić 15 proc. przewozów kontenerowych. Wozimy te ładunki, które nie wymagają regulowanej temperatury: puszki, produkty suche jak mąka, makarony, kasze, cukier – ten segment się utrzymał, jednak nie amortyzuje spadków przewozów w innych branżach – przyznaje prezes Loconi Lidia Dziewierska.
Czytaj więcej w: Łańcuchy dostaw po nowemu
– W obecnej sytuacji kryzysowej bardzo istotna jest struktura klientów. Gross naszych klientów to firmy z branży FMCG, czyli przede wszystkim producenci m.in. żywności, środków higieny – podkreśla prezes firmy spedycyjnej ABC Czepczyński Artur Czepczyński.