Eksplozja nie przysłoni faktu, że bieżący rok będzie dobry dla armatorów

Eksplozja ładunku na kontenerowcu w Ningbo nie musi oznaczać opóźnień dla polskich klientów, ale pokazuje jak duże są wyzwania w transporcie ładunków niebezpiecznych. Armatorzy spodziewają się dobrego roku.

Publikacja: 12.08.2024 15:55

Jeden z kontenerowców Yang Ming w Keelung

Jeden z kontenerowców Yang Ming w Keelung

Foto: pete/Wikipedia

W piątek 9 sierpnia doszło do poważnej eksplozji na kontenerowcu „YM Mobility” w terminalu kontenerowym Beilun porcie Ningbo, gdzie miał przystanek po wyruszeniu z Szanghaju. Wybuchła zawartość kontenera chłodniczego, który wykorzystywany był jak zwykły kontener. Statek „YM Mobility” kursuje na trasie między Dalekim Wschodem a regionem Zatoki Perskiej. 

Ningbo to jeden z najbardziej ruchliwych portów na świecie. Przewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Marek Tarczyński przyznaje, że trudno oszacować, ile czasu zajmie usunięcie skutków wybuchu i na ile poważne będą opóźnienia. – W przypadku tak dużych portów radzono sobie z tym stosunkowo szybko – zauważa Tarczyński. 

Czytaj więcej

Logistycy pierwsi do inwestycji

Natomias Sea Freight Country Manager Raben Sea & Air SE Dawid Graczyk nie przewiduje dodatkowych przesunięć w terminach dostaw ładunków.

W przypadku klientów w innych częściach globu sprawa jest otwarta. – Wszelkie zakłócenia mogą mieć wpływ na międzynarodowe łańcuchy dostaw, potencjalnie powodując znaczne opóźnienia. Znaczenie portu wynika z dużej przeładunkowości, w której przeładowuje się ponad miliard ton ładunków rocznie, co stanowi znaczny procent światowego ruchu kontenerowego. Incydent uwydatnia pilną potrzebę ulepszonych protokołów bezpieczeństwa i regularnych ocen ryzyka w operacjach portowych – uważa Viviane Silvera z Trust Group. 

Spektakularny zapis eksplozji, unaocznia problem przewozu ładunków niebezpiecznych. – Procedury IMO są wyśrubowane i rzecz nie w ich zaostrzeniu, a przestrzeganiu.  Szczególnie w żegludze kontenerowej, gdzie armator musi polegać na uczciwości i skrupulatności załadowcy i spedytora, na których spoczywa obowiązek właściwego przygotowania przesyłki do przewozu i złożenia zgodnej ze stanem rzeczywistym deklaracji opisującej ładunek. Ograniczenia ilościowe oraz wysokie frachty za przewóz ładunków niebezpiecznych są niestety źródłem nadużyć – zauważa przewodniczący PISiL.

Dobre wyniki armatorów

Skonsolidowane przychody w drugim kwartale Yang Ming wyniosły 1,65 miliarda dol. amerykańskich, co oznacza wzrost o 50% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Zysk netto spółki po opodatkowaniu wyniósł 435,6 miliona dol. Skonsolidowane przychody za pierwsze półrocze 2024 r. osiągnęły kwotę 3,02 mld dol., co oznacza wzrost o 34% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Zysk netto spółki po opodatkowaniu za ten okres wyniósł 729,82 mln dol. amerykańskich). Ze względu na duży popyt i zwiększone stawki frachtowe w pierwszej połowie roku, Yang Ming odnotowała imponującą rentowność w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

Nie gorzej wyglądają wyniki europejskich spółek żeglugowych. Cała grupa Maersk miała w II kwartale 2024 roku EBITDA na poziomie 2,1 mld dol. i EBIT na poziomie 963 mln dol. Dział kontenerowy zanotował EBITDA na poziomie 1,4 mld dol. i EBIT na poziomie 470 mln dol. Daje to marżę EBITDA na poziomie 16,8% i marżę EBIT na poziomie 5,6%. 

Czytaj więcej

Porty nie spodziewają się wzrostu przeładunków

CMA CGM uzyskało marżę EBITDA na poziomie 23,9% w swoim dziale żeglugi, a ONE miało marżę EBITDA na poziomie 28,9% i marżę EBIT na poziomie 15,8%, porównuje Ekspert w branży transportu kontenerowego Lars Jensen. 

Liczba transportowanych przez Maersk kontenerów wzrosła rok do roku o 6,7%. Dla porównania dane CTS dla rynku światowego pokazują, że drugi kwartał przyniósł wzrost o 6,1% w drugim kwartale, co wskazuje na niewielki wzrost udziału w rynku. Obejmuje to różnicę w ilościach obsługiwanych przez Maersk, gdzie handel wschód-zachód oraz handel wewnątrzregionalny wzrósł o około 9%, podczas gdy handel północ-południe wzrósł jedynie o 2%. Liczba kontenerów obsłużonych przez CMA CGM wzrosła o 6,8%, OOCL o 0,9%, a ONE o 11,2%.

Stawka za fracht ładunku w Maersk wzrosła rok do roku o 2,3%. Światowy indeks stóp procentowych CTS wzrósł w II kwartale o 9,2% rok do roku. przychody CMA CGM na TEU spadły o -7,1%, a OOCL wzrosły o +13,4%.

Ciąg dalszy udanego pierwszego kwartału

W pierwszym kwartale br. linie żeglugi kontenerowej odnotowały odbicie, czemu sprzyjały zawirowania geopolityczne. – Był to pierwszy kwartał po sześciu kolejnych kwartałach spadku zysków – podkreśla Jensen. 

Według McCown Container Results Observer łączne zyski linii transportu kontenerowego wzrosły w pierwszym kwartale 2024 r., ze straty w wysokości 700 mln dolarów w czwartym kwartale 2023 r. do zysku w wysokości 5,4 mld dolarów w pierwszym kwartale.

McCown stwierdził, że zyski za cały rok za okres 12 miesięcy do marca 2024 r. wyniosły 16,4 miliarda dolarów, w porównaniu z 171,1 miliarda dolarów w pierwszym kwartale 2023 roku.

Czytaj więcej

Słabe pierwsze półrocze w finansowaniu transportu ciężkiego

Zarazem transport morski zamknął bardzo dobry rok, jeśli chodzi o wyniki bezpieczeństwa. Światowa Rada Żeglugi (WSC) opublikowała roczny raport na temat kontenerów utraconych na morzu, wykazujący znaczny spadek do 221 kontenerów utraconych w 2023 r. Chociaż jest to najniższa liczba odnotowana od rozpoczęcia badania w 2008 roku. 

Morski
Strajki w Hamburgu opóźniły dostawy kontenerów
Morski
Porty nie spodziewają się wzrostu przeładunków
Morski
Chińskie kontenerowce na arktycznej trasie
Morski
Nieuniknione opóźnienia w dostawach kontenerów
Morski
Trzeci terminal Baltic Hub już ma z górki