Spośród pytanych 1700 europejskich kierowców, 66% zadeklarowało, że warunki i problemy z jakimi spotykają się podczas postoju powodują, że zdarzyło im się myśleć lub myślą o porzuceniu zawodu kierowcy. – Żadna kampania wizerunkowa mająca na celu przekonanie potencjalnych pracowników o atrakcyjności zawodu truckera nie przesłoni wstydliwej sytuacji, panującej na parkingach w najbardziej rozwiniętych państwach świata, jakimi są kraje należące do Unii – podkreśla prezes TLP Maciej Wroński.
Brud i brak miejsc
W ocenie zawodowych kierowców krajem o najgorszych warunkach odpoczynku na postojach dla samochodów ciężarowych i zestawów składających się z ciągnika siodłowego i naczepy są Niemcy, na które wskazało w 32 proc. odpowiedzi. Drugie niechlubne miejsce zajmują wspólnie Francja i Belgia (po 16 procent odpowiedzi).
Czytaj więcej
W całej Unii Europejskiej brakuje parkingów, szczególnie tych strzeżonych. Ubezpieczyciele nie notują rosnącej skali kradzieży ładunków.
Na tę ocenę składają się zarówno złe warunki sanitarne, socjalne, hałas, jak i brak wystarczającej liczby miejsc postojowych. We Francji jest większa liczba miejsc parkingowych niż w Niemczech, to już ich wyposażenie jest w tym kraju znacznie gorsze. We Francji mamy bowiem dużo parkingów bez wystarczającej infrastruktury socjalnej i sanitarnej, zwanych przez kierowców „dzikusami”.
Paradoksalnie opinie na temat warunków odpoczynku są wśród kierowców skrajnie podzielone, gdyż na odpowiedź dotyczącą krajów, o najlepszych warunkach odpoczynku Francja i Niemcy zostały ocenione dość wysoko przez odpowiednio 18% i 15% kierowców. Takich kontrowersji nie ma w przypadku Polski, gdyż w ocenie kierowców (28% odpowiedzi) zajmuje ona pierwsze miejsce pod względem warunków panujących na parkingach. Oczywiście musimy pamiętać, że pierwsze miejsce oznacza tylko, że te warunki są najlepsze, ale niekoniecznie dobre.