Ropa podrożała w połowie czerwca do 120 dol. z 80-90 dol. za baryłkę w połowie lutego. Jednak wzrost cen paliw to tylko drobna część kosztów, na jakie naraziła świat agresja Rosji na Ukrainę.
OECD szacuje, że wzrost gospodarki światowej wyniesie w tym roku 3 proc., gdy pół roku temu szacunki mówiły o blisko dwa razy wyższym tempie wzrostu PKB, wynoszącym 5,8 proc. W 2023 roku tempo wzrostu zmaleje do 2,8 proc.
W przypadku strefy euro prognozy na ten rok skurczyły się do 2,6 proc. z 5,3 proc., na przyszły rok to tylko 1,6 proc. Niemcy zanotują w tym roku dynamikę wzrostu na poziomie 1,9 proc. (wcześniej prognozowana na 2,9 proc.), a w 2023 roku 1,7 proc. Dla Francji prognoza na ten rok zmalała z 6,8 do 2,4 proc. zaś na przyszły 1,4 proc.
Niepewność w gospodarce
Zmieniona wojną sytuacja dotknęła także Chiny. Prognoza tegorocznego wzrostu PKB Państwa Środka zmalała z 8,1 do 4,4 proc. a na przyszły OECD przewiduje lekki wzrost do 4,9 proc. – Rosnące ceny towarów i usług nie mogą być bez ograniczeń transferowane do konsumentów i finalnie prowadzą do ograniczenia popytu. Dodatkowo branża TSL konfrontowana jest pogłębiającym się problemem braku fachowego personelu oraz strategicznych zmianach w łańcuchach dostaw kluczowych nadawców ładunków. Widać, że braki komponentów przekładają się nie tylko na długie okresy oczekiwania na wymianę lub rozszerzenie taboru, ale również ogólnie niższe wolumeny całej branży automotive. Tę niepewność i determinację w zabezpieczaniu zasobów można obserwować w wielu branżach – zaznacza dyrektor Rhenus Road Central Cluster Paweł Trębicki.
Czytaj więcej
Wielki wysiłek organizacyjny sprawił, że uchodźcy z Ukrainy bezpiecznie rozjechali się po Polsce, część trafiła także do innych krajów.