Odpowiedzialność społeczna koncernów pod lupą Komisji Europejskiej

Bruksela zaostrza wymogi raportowania działań ochrony środowiska i społecznych. Nowa dyrektywa zacznie obowiązywać za niecałe 2 lata.

Publikacja: 27.04.2023 19:13

Odpowiedzialność społeczna koncernów pod lupą Komisji Europejskiej

Grupa Raben

Foto: Grupa Raben

Unijne prawo od 2016 roku wymaga od wszystkich dużych firm oraz podmiotów giełdowych, za wyjątkiem giełdowych mikroprzedsiębiorstw ujawnienia informacji o wpływie ich działalności na środowisko i społeczeństwo. Chodzi o raporty zrównoważonego rozwoju, nazywane ESG czyli Enviromental, Social and Corporate Governence. 

W styczniu tego roku weszła w życie dyrektywa Corporate Sustanability Reportig Directive (CSRD) która zastąpi dyrektywę NFRD (Non-Financial Reporting Directive). Zobowiązuje ona bez wyjątku wszystkie spółki giełdowe (ok. 50 tys. podmiotów) do raportowania czynników ekologicznych i społecznych już od 2025 roku (czyli prezentować dane za 2024 rok). 

Czytaj więcej

Poczta sięga po paczki zamiast listów

Informacja w raportach musi być podana w standardzie European Sustainability Reporting Standards (ESRS), który zostanie w połowie tego roku zaakceptowany przez Komisję Europejską. – Rozłożenie obowiązku raportowania w zależności od wielkości firmy daje czas średnim i mniejszym podmiotom na naukę i wdrożenie procedur. Proces ten może przyspieszyć z powodu naturalnej presji jaką będą wywierać duże firmy na swoich mniejszych podwykonawców w tym względzie. Dotyczyć to będzie również wymogów sektorów bankowego i ubezpieczeniowego, którym trzeba będzie sprostać by pozyskać finansowe wsparcie – prognozuje przewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Marek Tarczyński.  

Dyrektywa CSRD jest jednym z narzędzi służących do osiągnięcia celów Zielonego Ładu. Ujednolicony sposób raportowania ESRS umożliwi m.in. bankom szybką ocenę działalności spółki pod kątem społecznym i środowiskowym. 

Tańsze kredyty

Jedną z pierwszych w Polsce firm, które przygotowują raporty ESG jest Grupa Raben. – Nie mamy obowiązku raportowania, ale wykorzystujemy nasz raport jako narzędzie komunikacyjne dla naszych kluczowych interesariuszy, przedstawiamy w nim głównie realizację naszych celów strategicznych. Zaczęliśmy w 2014 roku z poziomu Polski. Nikt prawie wtedy nie raportował. W 2020 powstał raport obejmujący 80 proc. biznesu, a widząc trendy i oczekiwania klientów oraz instytucji finansowych, w 2021 powstał pierwszy raport obejmujący całą Grupę. W 2022 roku również zaraportowaliśmy wszystkie spółki Grupy Raben (15 krajów) dane przygotowaliśmy zgodnie ze standardem GRI2021, który narzuca ujawnienie bardzo szczegółowych danych – podkreśla Head of Sustainability w Grupie Raben Ewelina Jabłońska – Gryżenia. 

Zaznacza, że raportowanie to nie jest projekt. – To proces, który wdrożyliśmy w struktury organizacji. Strategiczne cele, które mamy powiązane z SLL (kredyt Sustainability Linked Loan) monitorujemy w cyklu miesięcznym i komunikujemy do jednostek operacyjnych. To pozwala zarządzać ich realizacją w skali rocznej i cieszyć się z sukcesu jakim jest obniżona marża, kiedy cele SLL są osiągnięte– tłumaczy Jabłońska – Gryżenia. 

Dodaje, że bankowe wskaźniki obliczane są jednostkowo, czyli na tonokilometr i metr kwadratowy (pokazują intensywność emisji), bo wtedy mogą zarządzać nimi działy operacyjne.

Czytaj więcej

20 tys. paczkomatów to dopiero początek walki o klienta

Raporty ESG opracowują także przewoźnicy. – Obliczenie śladu węglowego organizacji dało nam bardzo wiele i pokazało, na jakich obszarach musimy się skupić w pierwszej kolejności, aby ograniczyć emisje gazów cieplarnianych do atmosfery – wyjaśnia kierownik marketingu Omegi Pilzno Magdalena Mroczkowska. 

Kontrola i cele

Przygotowanie raportu ESG to wiele miesięcy pracy. – Przygotowanie pierwszego Raportu Zrównoważonego Rozwoju zajęło około 5 miesięcy. Cele i tematy zawarte w Raporcie zostały określone na podstawie przeprowadzone badania istotności tematów pośród interesariuszy PKP Cargo. Rozesłana ankieta została skonstruowana w oparciu o nowe standardy GRI z czerwca 2022 roku. Zaraportowaniu podlegało 30 wskaźników głównych oraz wskaźniki tematyczne określone jako najważniejsze dla interesariuszy – opisuje p.o. zastępcy dyrektora Biura Strategii i Promocji PKP Cargo Julita Sołtysiak. 

Firmy mogą wyznaczać cele redukcji samodzielnie lub z pomocą zewnętrznych podmiotów. 

Grupa Raben, podobnie jak InPost, korzystają z pomocy międzynarodowej organizacji Science Based Targets initiative (SBTi). Powstała dzięki współpracy organizacji CDP, UN Global Compact, World Resources Institute (WRI) and the World Wide Fund for Nature (WWF). SBTi, jako niezależny podmiot, weryfikuje skuteczność oraz postęp w realizacji tych celów. 

Cele osiągane są w trzech zakresach. Zakres 1 to wszystkie bezpośrednie emisje gazów cieplarnianych uwolnione w wyniku działalności operacyjnej. W przypadku operatorów logistycznych źródłami emisji są m.in. zużycie gazu ziemnego, zużycie paliwa w samochodach służbowych oraz wycieki czynników chłodniczych

Zakres 2 zawiera pośrednie energetyczne emisje gazów cieplarnianych wynikające z wytworzenia zakupionej energii elektrycznej i cieplnej. Zakres 3 to inne pośrednie emisje gazów cieplarnianych, które występują w całym łańcuchu wartości firmy. 

SBTi weryfikuje zgłoszone cele dekarbonizacji organizacji. Z wyliczeń organizacji wynika, że Grupa Raben powinna zmniejszyć emisje CO2 w zakresach 1 i 2 o 38,7 proc. do 2030 roku (vs 2020 jako rok bazowy). 

Czytaj więcej

Raben przebudował siatkę drobnicową w Europie

Raben prowadzi podwójną weryfikację zewnętrzną raportu ESG: Deloitte pod kątem zgodności ze standardem GRI oraz jakości danych źródłowych, zaś BureauVeritas weryfikuje ślad węglowy całej organizacji (3 zakresy).

PKP Cargo przeprowadził audyt raportu wewnętrznie przez komórki merytoryczne odpowiedzialne za poszczególne obszary. – W przyszłości planowany jest audyt zewnętrzny dokumentu pozwalający na jego dalsze udoskonalanie. Zakres Raportu będzie podlegał corocznej weryfikacji i rozwojowi – zaznacza Sołtysiak.

Firmy już licytują się wielkością celów, jednak patrząc na dotychczasowe działania koncernów można być pewnym, że KE będzie musiała włożyć sporo wysiłku, aby raporty ESG przełożyły się na rzeczywiste korzyści dla społeczeństwa. – Z samą ideą ESG nie sposób wprost polemizować, bo zakłada ona „cywilizowanie” relacji biznesowych. Trudno się oprzeć obawie, że w ostateczności ESG zostanie fasadowym rozwiązaniem, które czynniki administracyjne za kilkanaście lat zastąpią nowym akronimem – obawia się Taczyński. 

Komentarz partnera publikacji

Grupa Raben

Foto: Grupa Raben

Piotr Lachowicz, Group Sustainability Expert, Grupa Raben

Klimatyczna transformacja nabiera w Europie tempa. Unia Europejska wyznaczyła jasny cel ograniczenia emisji o 55% a sektor transportu i logistyki ma do odegrania w tej transformacją ogromną rolę - jedna czwarta emisji dwutlenku węgla w transporcie drogowym w Europie ma swoje źródło w transporcie ciężarowym. 

Przyjęte przez Radę UE rozporządzenie o emisjach z nowych samochodów osobowych i dostawczych, będące częścią unijnego pakietu klimatycznego „Fit for 55” ma być impulsem do działania dla całego sektora, jak również przemysłu motoryzacyjnego. I z pewnością takim już się stało.

Większość producentów samochodów ma już wyznaczone cele redukcyjne uwzględniające systematyczny wzrost produkcji aut zeroemisyjnych. Drogą dekarbonizacji podążają również firmy transportowe. W Grupie Raben w 2022 roku wyznaczyliśmy cele redukcyjne zgodne z dostępną wiedzą na temat zmian klimatu (science-based) i w zgodzie ze ścieżką poniżej 2°C, uzgodnioną w Porozumieniu Paryskim. Obecnie osiągnęliśmy już redukcję emisji własnych i pochodzących z energii elektrycznej o 26% w stosunku do 2020 roku. Wiemy jednak, że największym wyzwaniem jest i będzie skuteczne ograniczenie emisji pochodzących bezpośrednio z transportu. Stąd już teraz testujemy wszystkie dostępne na rynku rozwiązania, w tym również samochody ciężarowe o napędzie elektrycznym.   

Obecnie pilnie potrzebujemy impulsów wspierających rozwój technologii zeroemisyjnych i niezbędnej infrastruktury. W tym obszarze dostrzegamy jeszcze istotne bariery, limitujące tempo transformacji. Szczególnie w transporcie długodystansowym potrzebujemy niezawodnych rozwiązań.

Należy jednak pamiętać, że od 2035 roku, wraz z wejściem w życie restrykcyjnych przepisów z naszych dróg nie znikną od razu samochody spalinowe. Możemy się spodziewać, że na niektórych rynkach będą one jeszcze obecne od kilku do kilkunastu lat. Dlatego ważne jest, aby równolegle do transportu zeroemisyjnego rozwijane były rozwiązania przejściowe, niskoemisyjne, jakimi mogą być biopaliwa lub paliwa syntetyczne. Tylko w ten sposób możliwe będzie płynne i bezpieczne dla łańcuchów dostaw przejście od paliw kopalnych do transportu zeroemisyjnego. 

Unijne prawo od 2016 roku wymaga od wszystkich dużych firm oraz podmiotów giełdowych, za wyjątkiem giełdowych mikroprzedsiębiorstw ujawnienia informacji o wpływie ich działalności na środowisko i społeczeństwo. Chodzi o raporty zrównoważonego rozwoju, nazywane ESG czyli Enviromental, Social and Corporate Governence. 

W styczniu tego roku weszła w życie dyrektywa Corporate Sustanability Reportig Directive (CSRD) która zastąpi dyrektywę NFRD (Non-Financial Reporting Directive). Zobowiązuje ona bez wyjątku wszystkie spółki giełdowe (ok. 50 tys. podmiotów) do raportowania czynników ekologicznych i społecznych już od 2025 roku (czyli prezentować dane za 2024 rok). 

Pozostało 93% artykułu
Regulacje Ue
Po nowym roku z rynku przewozów międzynarodowych zniknie połowa ciężarówek
Regulacje Ue
Nakaz powrotu pojazdów do bazy to złamanie prawa UE
Regulacje Ue
Będzie ruch w białoruskich firmach w Polsce
Regulacje Ue
W Brukseli walczą koleje prywatne z państwowymi o dostęp do torów
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Regulacje Ue
Umowa transportowa z Ukrainą przedłużona. Co się zmieni?