Nadawcy dostaną monitoring przewozu na giełdzie ładunków

Giełda ładunków Trans.eu i project44 zapewnią monitoring dostaw w czasie rzeczywistym. To pierwsze na świecie narzędzie do nadzorowania przesyłek na rynku spotowym, dostępne będzie od przyszłego roku.

Publikacja: 13.05.2023 10:14

Nadawcy dostaną monitoring przewozu na giełdzie ładunków

Foto: GDDKiA

Na targach w Monachium Trans.eu oraz project44 podpisały 10 maja umowę o partnerstwie. Dzięki umowie i wzajemnej integracji europejscy klienci Trans.eu otrzymają możliwość śledzenia swoich dostaw i ładunków w czasie rzeczywistym bezpośrednio z platformy Trans.eu, nawet dla pojedynczego przewozu.

Zarówno nadawcy, spedycje i przewoźnicy będą mogli skorzystać z możliwości monitoringu przesyłek w jednym narzędziu, bez konieczności logowania się gdziekolwiek indziej poza Trans.eu. – Rozwiązanie, które wypracowaliśmy wspólnie z project44 to wynik wielomiesięcznych negocjacji i prac technologicznych. W efekcie usługa, którą dajemy naszym klientom jest stworzona i dedykowana dla nich. Umożliwi ona w praktyce integrację floty przewoźnika zarejestrowanego w project44 z Trans.eu „jednym kliknięciem”, bez podawania haseł, loginów, a nawet bez logowania się przewoźnika do project44. Pod kątem łatwości korzystania z usługi visibility prościej się już nie da – podkreśla wiceprezes rozwoju technologii Trans.eu Bogdan Kosturek. 

Czytaj więcej

Ukraina już walczy o powojenny rynek przewozów drogowych

Do tej pory przewoźnicy niechętnie udostępniali sygnał GPS swoich samochodów klientom, obawiając się ciągłego śledzenia. – Tymczasem na rynku spotowym monitoring jest znacznie ważniejszy niż na kontraktowym, bo przewoźnik jest przypadkowy, dlatego nie obawiam się o popyt na tę usługę – stwierdza odpowiedzialny za projekt w Trans.eu Paweł Ziaja. 

Przyznaje, że Trans.eu próbował integrować dostawców sygnału GPS, który na rynku jest ponad tysiąc. – Zintegrowaliśmy stu, ale to nie jest proste. Project44 zintegrował blisko 1000, co daje klientom dużą skalę – wskazuje Ziaja. Negocjacje i przygotowania do podpisania umowy trwały rok, a produkt będzie gotowy w drugiej połowie roku. 

Funkcjonalność rozwiązania będzie niemała, ponieważ okazuje się, że 36 proc. ciężarówek dostępnych na giełdzie Trans.eu rejestrowało się w project44. – Oznacza to, że nadawca zawsze może liczyć na znalezienie samochodu z monitoringiem. Nadawcy będą poszukiwać takich samochodów i spodziewam się, że za rok połowa aut będzie oferowała monitoring, to będzie efekt kuli śnieżnej – ocenia Ziaja. 

Zaznacza, że Trans.eu zbiera dane tylko z przejazdów zaaranżowanych na swojej platformie. – Ten projekt jest w 40 proc. projektem okołoprawnym. Prawnicy nasi i project44 przygotowali legalne rozwiązanie, zapewniające klientom pełną ochronę danych, które nie są nadmiernie gromadzone. Project44 przesyła do nas dane tylko z przejazdów zaaranżowanych na naszej giełdzie. Jako bezpieczniki określamy ramy czasowe i geograficzne i te warunki muszą być spełnione po naszej i ich stronie. Mamy certyfikaty stwierdzające bezpieczeństwo danych klientów – opisuje Ziaja. 

Czytaj więcej

Naczepy też zapłacą myto w zależności od emisji dwutlenku węgla

Trans.eu zamierza rozwijać projekt i korzystać z innych integratorów GPS. – Będziemy promować tych przewoźników, którzy zapewniają nadawcom większe bezpieczeństwo ładunku, którzy zapewniają najwyższą jakość usług, jak np. punktualność – przewiduje Ziaja. 

Na targach w Monachium Trans.eu oraz project44 podpisały 10 maja umowę o partnerstwie. Dzięki umowie i wzajemnej integracji europejscy klienci Trans.eu otrzymają możliwość śledzenia swoich dostaw i ładunków w czasie rzeczywistym bezpośrednio z platformy Trans.eu, nawet dla pojedynczego przewozu.

Zarówno nadawcy, spedycje i przewoźnicy będą mogli skorzystać z możliwości monitoringu przesyłek w jednym narzędziu, bez konieczności logowania się gdziekolwiek indziej poza Trans.eu. – Rozwiązanie, które wypracowaliśmy wspólnie z project44 to wynik wielomiesięcznych negocjacji i prac technologicznych. W efekcie usługa, którą dajemy naszym klientom jest stworzona i dedykowana dla nich. Umożliwi ona w praktyce integrację floty przewoźnika zarejestrowanego w project44 z Trans.eu „jednym kliknięciem”, bez podawania haseł, loginów, a nawet bez logowania się przewoźnika do project44. Pod kątem łatwości korzystania z usługi visibility prościej się już nie da – podkreśla wiceprezes rozwoju technologii Trans.eu Bogdan Kosturek. 

Systemy IT
Nadchodzi cyberlogistyka
Systemy IT
Po Łodzi jeździ się najwolniej
Systemy IT
Jedno urządzenie do opłat myta coraz popularniejsze
Systemy IT
Przewoźnicy nie zwrócili ponad milion urządzeń pokładowych viaToll
Systemy IT
Szkoda zmarnować taki ładny kryzys