Od 20 stycznia Ukraina zapowiedziała całkowite wstrzymanie eksportu z Ukrainy do Polski w wagonach wysyłki wagonów należących do Kolei Ukraińskich (UZ). Przewożą one przede wszystkim rudę. Spółka PKP LHS będzie musiała korzystać z prywatnych wagonów. Zakaz pierwotnie miał obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku.
Zakaz wysyłki wagonów to drugi agresywny wobec Polski krok Ukrainy, po wprowadzonej 30 listopada 2021 roku blokadzie przewozów. Ukraina próbuje w ten sposób wymusić na Polsce zwiększenie kontyngentu zezwoleń na przewozy samochodowe.
UZ wprowadziły zakaz przyjmowania do przewozu wszystkich przesyłek nadawanych do Polski tranzytem przez terytorium Ukrainy z i do: Azerbejdżanu, Armenii, Białorusi, Gruzji, Chin, Kazachstanu, Kirgistanu, Łotwy, Litwy, Federacji Rosyjskiej, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu, Mołdawii i Estonii. – Wprowadzona blokada jest sprzeczna z międzynarodową konwencją Umowy o Międzynarodowej Kolejowej Komunikacji Towarowej (SMGS) i dwustronnymi porozumieniami w zakresie transportu kolejowego – zaznacza członek zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A. Andrzej Olszewski.
Przez ukraińską blokadę przewozów PKP LHS traci kontrakty na przewozy z i do Chin. Tylko w grudniu 2021 roku spółka miała zakontraktowane 87 pociągów z Chin i 6 do Chin, ale żaden nie wyjechał. – Nie istnieją żadne technicznie przeszkody dla prowadzenia tranzytu, bo jeżdżą pociągi z węglem z Rosji do Polski – podkreśla prezes zarządu PKP Linii Hutniczej Szerokotorowej Zbigniew Tracichleb.
Blokada nie dla wszystkich
PKP S.A. podkreśla, że początkowo, obok ww. ograniczenia „tranzytowego”, Koleje Ukraińskie wprowadziły również ograniczenie tranzytu do Słowacji, Czech i Austrii, jednak po kilku dniach ograniczenia te zostały zniesione. Oznacza to, że ograniczenia dotyczą wyłącznie Polski – największego europejskiego partnera handlowego Ukrainy.