Przewoźnik zamierza w najbliższym czasie podpisać z wykonawcami umowy ramowe, które będą obowiązywać 36 miesięcy od dnia podpisania. „W tym okresie spółka przeprowadzi postępowania wykonawcze, w ramach których producenci będą składać oferty na określoną liczbę pojazdów, a następnie brać udział w aukcji elektronicznej, która pozwoli wyłonić wykonawcę konkretnego zamówienia oraz ustalić ostateczną cenę zakupu. Planowany przez spółkę harmonogram przeprowadzenia przetargu zakłada, że umowy wykonawcze zostaną zawarte do czerwca przyszłego roku” informuje spółka.
Polregio planuje, że dostawa wszystkich zamówionych pojazdów zakończy się w 2026 roku.
Obserwatorzy byli zaskoczeni, że w wartym miliardy złotych przetargu zabrakło czołowych europejskich graczy: Alstomu i Siemensa. – Zamawiający nie premiował w przetargu aluminiowych pudeł i wózków Jacobsa, więc dwaj najwięksi europejscy producenci taboru, czyli Astom i Siemens, nie wystartowali w nim. Możliwe, że skupiać się będą na walce o pociągi dużych prędkości – przypuszcza dyrektor zarządzający Klastra Luxtorpeda Mateusz Izydorek.
Przypomnijmy, że Krajowa Izba Odwoławcza odrzuciła w sierpniu protest Stadlera Polska i Skody Transportation. Obie firm domagały się, aby aluminiowe pudła i wózki Jacobsa były premiowane.
Polregio sfinansuje zakup z funduszy unijnych pochodzących m.in. z Krajowego Programu Odbudowy, Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (FEnIKS) oraz programów regionalnych, a także finansowania dłużnego.